Wojna na Ukrainie
"Nie mogłem stać z boku": W Dnieprze 14-latek pomagał ratować ofiary rosyjskiego ataku. Zdjęcia i wideo
W Dnieprze, w który rankiem 19 kwietnia uderzył rakietami terrorystyczny kraj, niszcząc blok mieszkalny, ludzie jednoczą się wokół wspólnego problemu. Zaniepokojeni mieszkańcy zebrali się na miejscu katastrofy i pomagają ratownikom. Wśród nich jest 14-letni nastolatek Timofey, który nie jest pierwszym, który przyłączył się do reakcji na skutki rosyjskich ataków.
Mówił o nim szef Dniepropetrowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Serhij Łysak. Z młodym ratownikiem rozmawiali także lokalni dziennikarze.
Tymofij mieszka w pobliżu pięciopiętrowego budynku, który został trafiony pociskiem wroga. Natychmiast pobiegł na miejsce tragedii i zaczął pomagać ratownikom. Młody człowiek pomógł wydostać rannych z metra, przyniósł ratownikom wodę pitną i pomógł pracownikom pogotowia ratunkowego zorganizować ich kwaterę główną.
To nie pierwszy raz, kiedy Tymofij pomaga ratownikom, ma już doświadczenie w radzeniu sobie z następstwami ataku rakietowego.
"Byłem zaangażowany w następstwa ataku rakietowego na dom w Peremoha. Uratowałem trzy osoby spod gruzów. Otrzymałem za to nawet nagrodę. Nawet teraz nie mogłem trzymać się z daleka" - powiedział Serhij Łysak o nastolatku.
Sam Tymofij powiedział dziennikarzom, że wyciągnął ranną kobietę ze sterty szkła, a także znalazł nieprzytomnego mężczyznę w gruzach i wezwał medyków. Uratował także inną kobietę przed upadkiem pod zawaloną płytą, ostrzegając ją na czas i każąc jej się cofnąć.
"Bardzo współczuję ludziom, wszystko jest zadymione, bardzo ciężko się oddycha, pył leci mi w oczy... Jestem dumny z naszych ratowników i wszystkich służb komunalnych, wykonują świetną robotę dla naszego kraju", mówi młody mężczyzna.
Rosyjscy terroryści nigdy nie będą w stanie złamać Ukraińców, którzy jak nikt inny potrafią zjednoczyć się wokół wspólnego problemu, powiedział Serhij Łysak, szef Regionalnej administracji wojskowej. Zapewnił również, że żaden z mieszkańców zniszczonych mieszkań nie pozostanie bez wsparcia.
Jak poinformował OBOZ.UA, rankiem 19 kwietnia Rosja dokonała zmasowanego ataku na Dniepr i region, uderzając w pięciopiętrowy budynek i obiekty UZ, co spowodowało zawieszenie pracy stacji. Były ofiary śmiertelne - trzy osoby zginęły, a 25 zostało rannych.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!