English
русский
Українська

Trending:

Obrońcy Azovstal i nie tylko: Ukraina zwraca 45 obrońców i dwoje dzieci z niewoli. Zdjęcia i wideo

Wymiana więźniów 6 lipca 2023 r.

W czwartek, 6 lipca, Ukrainie udało się sprowadzić do domu 45 kolejnych osób. Są to żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy, Gwardii Narodowej, Państwowej Straży Granicznej oraz pracownik cywilny Azovstal. Ponadto tego dnia na Ukrainę powróciło dwoje dzieci w wieku 6 i 10 lat, które okupanci nielegalnie wywieźli do Rosji.

Wymienieni żołnierze to obrońcy Mariupola i Azovstalu, a także żołnierze z Doniecka (w tym z Bachmutu), Zaporoża i Charkowa. Poinformował o tym szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak."Są ranni żołnierze" - napisał na swoim kanale Telegram (aby obejrzeć wideo, przewiń do końca).

Ukrainiec, który wrócił do domu
Emocje Ukraińca

Szef PO zaznaczył, że wśród więźniów było dwóch ukraińskich oficerów, 41 szeregowych i sierżantów.

"Każdy z nich jest bohaterem... Nie zatrzymujemy się. Wszyscy Ukraińcy powinni być w domu. Będą" - napisał Jermak.

DIU poinformowało, że 43 żołnierzy i dwóch cywilów zostało uwolnionych dzięki pracy sztabu koordynacyjnego. Było to 28 przedstawicieli sił zbrojnych (w tym 10 z obrony terrorystycznej), 10 z Gwardii Narodowej, 4 ze straży granicznej i 1 z marynarki wojennej.

Ze swojej strony agresor oświadczył, że 45 okupantów powróciło na jego terytorium.

We współpracy z pełnomocnikiem Rady Najwyższej ds. praw człowieka, Dmytro Lubinetsem, na Ukrainę powróciło również dwoje nielegalnie deportowanych nieletnich. Ich matka, sanitariuszka, została zwolniona z niewoli przez agresora w październiku ubiegłego roku.

Yermak powiedział, że dzieci, o których mowa, to 6-letni Renat i 10-letnia Varvara. Ich rodzice czekają na powrót dzieci, które Rosja nielegalnie deportowała, próbując ukryć uprowadzenie.

Dwoje dzieci wróciło do swoich rodziców
Rosja nielegalnie przetrzymuje dzieci

Od 11 marca 2022 r. w Centrum Koordynacji miało miejsce 47 wymian. Łącznie 2576 osób zostało zwolnionych z niewoli wroga."Prace są kontynuowane" - napisała Centrala Koordynacyjna ds. Traktowania Jeńców Wojennych.

Jak donosi OBOZREVATEL:

- 30 czerwca Biuro Prokuratora Generalnego ogłosiło pierwsze podejrzenia w sprawie uprowadzenia ukraińskich dzieci przez Rosję. Podejrzane są trzy osoby: rosyjski polityk (deputowany Dumy Państwowej) i dwóch współpracowników.

- Wcześniej kremlowski dyktator Władimir Putin przyznał się do deportacji ukraińskich dzieci na terytorium państwa-agresora. Dyktator próbował usprawiedliwić przestępstwo, za które sąd w Hadze wydał nakaz aresztowania, próbując "uratować" nieletnich "ze strefy konfliktu".

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie dajcie się nabrać!

Inne wiadomości

Barszcz z wiśniami i mięsem: jak ugotować danie w nowy sposób

Dodaj przyprawy do grzanego wina