English
русский
Українська

Currency

Ukraińskie siły zbrojne dokonują taktycznie ważnych zdobyczy w Zaporożu, podczas gdy okupanci narzekają na brak sprzętu - ISW

AFU kontynuuje wypalanie wroga z ukraińskiej ziemi

W dniach 20-21 sierpnia ukraińskie siły obronne odniosły taktycznie ważne sukcesy w pobliżu wsi Robotino i na wschód od Zaporoża. Kontynuują operacje kontrofensywne na granicy administracyjnej obwodów donieckiego i zaporoskiego, a także we wschodniej Ukrainie.

Na tym tle rosyjscy blogerzy nie mogą przestać narzekać, że ich wojskom okupacyjnym brakuje sprzętu i cierpią z powodu niskiego morale na całej linii frontu. Instytut Badania Wojny (ISW) przedstawił analizę walk.

Sukcesy AFU

"Materiały geolokalizacyjne opublikowane 20 i 21 sierpnia pokazują, że siły ukraińskie dotarły do centralnej części wsi Robotino i przełamały część rosyjskiej obrony na południe od Małej Tokmaczki" - czytamy w biuletynie.

Dzień wcześniej wiceminister obrony Ukrainy Anna Malyar powiedziała, że obrońcy odnieśli sukces w kierunku na południowy wschód od Robotino i na południe od Małej Tokmaczki, podczas gdy siły rosyjskie bezskutecznie kontratakowały na wschód od pierwszej osady. Zarówno ona, jak i rosyjskie źródła podały, że walki w Robotino nadal trwają.

Powiązany z Kremlem prowojenny bloger twierdził, że siły ukraińskie zdobyły niektóre rosyjskie pozycje w części wysuniętych linii obrony po intensywnych atakach na linię Robotino-Werbowoj. A niektórzy propagandyści donosili, że siły rosyjskie wycofały się z niektórych pozycji w pobliżu Werboje w ramach elastycznej obrony, prawdopodobnie w odpowiedzi na ofensywę AFU na południe od Małej Tokmaczki.

"Wcześniej oceniliśmy, że ukraińskie ataki na Robotino mają znaczenie taktyczne, ponieważ ofensywa w tym obszarze może pozwolić Siłom Obronnym na rozpoczęcie działań poza najgęstszymi rosyjskimi polami minowymi. Sukcesy Ukrainy na tym obszarze prawdopodobnie potwierdzają tę ocenę. Trwałe natarcie w tym obszarze ma również prawdopodobnie na celu osłabienie sił rosyjskich, które zainwestowały znaczne wysiłki, zasoby i personel, aby utrzymać pozycje wokół wioski" - zauważa ISW.

Podkreślono, że AFU w ciągu ostatniego tygodnia posunęła się również w kierunkach Bachmut i Kremeni i kontynuowała operacje kontrofensywne na południe i południowy wschód od Dużej Nowosielki w zachodnich obwodach donieckim i wschodnim zaporoskim.

Według Malar, siły ukraińskie odzyskały trzy kilometry kwadratowe terytorium wokół Bachmutu w ciągu ostatniego tygodnia i łącznie 43 kilometry kwadratowe od początku operacji.

Szef ukraińskiej administracji miasta Siewierodonieck, Andrij Własenko, dodał, że siły ukraińskie osiągnęły pewne korzyści na południe od Kremenny, prowadząc aktywną mobilną obronę w tym rejonie.

Skargi okupantów

Rosyjski bloger twierdzi, że rosyjskim żołnierzom, zwłaszcza 20. Armii Połączonych Sił Zbrojnych (Zachodni Okręg Wojskowy) i 2. Armii Połączonych Sił Zbrojnych (Centralny Okręg Wojskowy) działającym we wschodniej Ukrainie, brakuje lekkich pojazdów, co uniemożliwia im korzystanie ze sprzętu i skuteczne działanie oraz obniża ich morale.

Twierdził, że rosyjscy żołnierze muszą rejestrować swoje osobiste pojazdy w rosyjskim Ministerstwie Obrony (MoD), po czym pojazdy znikają lub są przenoszone gdzie indziej.

Kontynuował również, że rosyjscy dowódcy regularnie karzą żołnierzy, którzy używają własnych samochodów za drobne wykroczenia administracyjne, więc żołnierze ci czują się, jakby byli "w stanie wojny ze swoimi dowódcami".

W dniu 21 sierpnia rosyjski propagandysta skarżył się, że władze nie zapewniają wojskowym z kierunku Chersonia łodzi i ignorują nieustanne apele blogerów w tej sprawie od 2 lipca.

Terrorysta Aleksandr Chodakowski powiedział, że rosyjskie wojska nadal napotykają problemy w operacjach kontr-bateryjnych po tym, jak zaczęły doświadczać niedoboru systemów artyleryjskich i twierdził, że okupanci zaczęli otrzymywać "przestarzałe" holowane haubice D-20, które "nie nadają się do walki kontr-bateryjnej".

Wielu zwolenników rosyjskiej wojny twierdzi, że ich armii brakuje odpowiednich zdolności przeciwbateryjnych, zwłaszcza po zwolnieniu generała dywizji Iwana Popowa, dowódcy 58 Armii Połączonych Sił Zbrojnych, na początku lipca.

Jednak rosyjski bloger powiedział, że żołnierze poprawiają taktykę artyleryjską, więc rosyjska artyleria "stała się znacznie dokładniejsza niż rok temu". Według analityków, odnosił się on do faktu, że rosyjscy "mafiosi", którzy nie mieli doświadczenia wojskowego, "nauczyli się precyzyjnie trafiać w cele".

"Ciągłe skargi ze strony rosyjskich wojskowych wskazują, że rosyjskie ministerstwo obrony nie chce lub nie jest w stanie zaradzić ciągłym niedoborom sprzętu i tym związanym z niskim morale. Jednak siły rosyjskie mogą poprawiać taktykę i uczyć się na wcześniejszych błędach w miarę trwania wojny. Przedłużający się konflikt, spowodowany częściowo opóźnieniami w zachodniej pomocy dla Ukrainy, daje rosyjskim siłom czas na poprawienie się i uczenie się na własnych błędach" - stwierdził ISW.

Jak poinformował OBOZREVATEL, zastępca szefa Ministerstwa Obrony Ukrainy Anna Malar opowiedziała, jak doszło do wycieku danych o ruchu brygady AFU. Ostrzegła przed odpowiedzialnością

Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Osoby grające na instrumentach szybciej uczą się drugiego języka: badanie wykazało

Muzyka w klasie może zwiększyć szanse uczniów na naukę języka obcego

Oscar może nie zostać przyznany? Sztuczna inteligencja została wykorzystana w filmie "Brutalista"

Film zdobył już trzy Złote Globy, ale został skrytykowany przez środowisko filmowe