Wojna na Ukrainie
Nawet na korytarzach: szpitale w okupowanym Sewastopolu przepełnione rannymi najeźdźcami
Rosyjscy okupanci w rzeczywistości nie mają gdzie umieścić żołnierzy rosyjskich sił zbrojnych, którym udało się przeżyć po "bavovnie" ukraińskich sił zbrojnych. Niektórzy z nich są przewożeni do szpitali na pozornie głębokich tyłach, gdzie muszą być zakwaterowani bezpośrednio na korytarzach z powodu braku miejsc.
Taka sytuacja panuje obecnie w szpitalu w tymczasowo okupowanym Sewastopolu. Poinformowało o tym przedstawicielstwo prezydenta Ukrainy w Autonomicznej Republice Krymu.
"Otwarte źródła donoszą, że szpitale w Sewastopolu są przepełnione rannym rosyjskim personelem wojskowym" - czytamy w podsumowaniu.
Zauważono, że ładunek 300 najeźdźców jest umieszczony na korytarzach szpitala, a nawet w stołówce. Personel medyczny, odpowiednio, jest tam również niewystarczający.
Jednocześnie rosyjscy okupanci na Krymie z każdym dniem coraz bardziej odczuwają zbliżanie się ukraińskich sił zbrojnych. Ogromną panikę wywołała specjalna operacja ukraińskiego Głównego Zarządu Wywiadu i Marynarki Wojennej z lądowaniem ukraińskich żołnierzy w pobliżu Majaka na przylądku Tarkhankut 24 sierpnia, a także ponowne lądowanie ukraińskich żołnierzy w Nowoozerne.
Najeźdźcy po raz kolejny musieli poradzić sobie z ogniem w pobliżu poligonu Starokrymsk i "bavovną" w pobliżu Olenivki. Ponadto w ubiegłym tygodniu rosyjskie siły zbrojne musiały również poradzić sobie ze zniszczeniem systemu rakiet ziemia-powietrze S-400 Triumf, eksplozjami w Perevalne, Razdolne, Jewpatorii i w pobliżu bazy 126 Brygady Gwardii Floty Czarnomorskiej, a także atakiem dziesiątek dronów. Wszystkie te incydenty zwiększyły straty wojsk agresora.
Jak donosi OBOZREVATEL, wcześniej Rosjanie przywieźli do okupowanej części Zaporoża "objazdowych" lekarzy. Medycy z rosyjskiego zaplecza osiedlili się w domach Ukraińców.
Tylko sprawdzone informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!