English
русский
Українська

Currency

W Charkowie doszło do serii eksplozji, wybuchł pożar: jedna osoba zginęła, a dziesiątki zostało rannych

Rosyjskie wojska ponownie ostrzeliwują Charków

Rankiem 2 stycznia terrorystyczne państwo rosyjskie rozpoczęło zmasowany ostrzał Ukrainy. Seria potężnych eksplozji miała miejsce w szczególności w Charkowie. W wyniku ostrzału zginęła jedna osoba, a dziesiątki zostały ranne.

W centrum miasta odnotowano kilka ofiar śmiertelnych. Poinformował o tym burmistrz Charkowa Igor Terekhov na Telegramie.

Według burmistrza, rosyjscy terroryści wystrzelili rakiety w dzielnice mieszkalne. W miejscu ataku wybuchł pożar, a ratownicy przybyli na miejsce, aby usunąć jego skutki.

Poranny ostrzał w Charkowie spowodował śmierć i obrażenia wśród ludności cywilnej. Szef regionalnej administracji wojskowej, Oleg Sinegubov, powiedział, że medycy udzielają pomocy ludziom. Później dyrektor regionalnego centrum ratownictwa medycznego Viktor Zabashta poinformował o kolejnej ofierze ataku rakietowego.

O godzinie 8:45 szef JMA poinformował o jednej martwej osobie i dziesiątkach rannych.

"Około 07:30 okupanci uderzyli w centralną część Charkowa, w szczególności w dzielnicy Szewczenkiwskiej. Trwa ustalanie rodzaju pocisków. W tej chwili jest ponad 20 ofiar. Jedna osoba nie żyje. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, budynki gospodarcze, inna infrastruktura cywilna, płoną samochody" - zauważył szef JMA.

Szef charkowskiej policji obwodowej Wołodymyr Tymoszko powiedział, że w dzielnicy Szewczenkiwskiej w Charkowie odnotowano cztery trafienia rakietowe. Podkreślił, że terrorystyczny kraj Rosji uderzył w miejsca, w których nie ma obiektów wojskowych.

Pierwsze eksplozje w Charkowie miały miejsce około godziny 7:30. Burmistrz powiedział, że według wstępnych danych rosyjscy terroryści zaatakowali Charków hipersonicznymi rakietami Kinzhal. Zauważył również, że od godziny 9:30 liczba ofiar wzrosła do 41 osób. Wszystkie odpowiednie służby nadal pracują na miejscu ataku.

W porannym ostrzale miasta ranna została również doradczyni szefa charkowskiej rady obwodowej Natalia Popowa. Na swojej stronie na Facebooku poinformowała, że odniosła rany cięte z powodu rozbitego szkła. Dodała również, że straciła wiele mienia.

"Straciliśmy wszystko. Autobus wolontariuszy, który przetrwał wszystko, również zniknął. Do krateru jest 30 metrów. Nasz wróg jest bezwzględny jak zawsze i uderza w dzieci. Nie sposób nienawidzić ich bardziej. Jest już 41 rannych i 1 osoba zabita. Poproszę o pomoc, bo nie mam czym jechać. Nie mam już prawie żadnych rzeczy" - napisała Popova.

Prokuratura okręgowa w Charkowie poinformowała, że około godziny 7:30 rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły zmasowany atak rakietowy na cele cywilne w centralnej części Charkowa. W dzielnicy Szewczenkiwskiej odnotowano trzy trafienia rakietowe.

Wrogie ataki uszkodziły bloki mieszkalne, budynki gospodarcze, sklepy, kawiarnie, apteki, samochody i inne obiekty cywilne.

W ataku zginęła kobieta. Kolejne 44 osoby zostały ranne, w tym pięcioro dzieci: dwie dziewczynki w wieku 6 i 13 lat oraz trzech chłopców w wieku 9 lat.

Prokuratura obwodowa poinformowała, że od godziny 14:20 liczba rannych w Charkowie wzrosła do 52 osób.

Prokuratorzy rejestrują konsekwencje zbrodni wojennych
Rosyjscy terroryści zniszczyli budynki mieszkalne
Rosyjskie wojska atakują obiekty cywilne
Konsekwencje ostrzału wroga
Okupanci przeprowadzają ataki rakietowe na Charków

Dla przypomnienia, rankiem 2 stycznia terrorystyczne państwo rosyjskie wzbiło w niebo 16 bombowców Tu-95MS i wystrzeliło na Ukrainę pociski rakietowe, w tym "Sztylety ". Nieustannie zmieniały one swój wektor, ale głównie kierowały się na region Kijowa, gdzie ostatecznie doszło do eksplozji.

Jak donosi OBOZ.UA, od początku inwazji na pełną skalę rosyjskie państwo terrorystyczne wystrzeliło na Ukrainę ponad 7500 pocisków rakietowych. Mówimy o wszystkich typach: samolotach, rakietach przeciwlotniczych, S-300, pociskach manewrujących i balistycznych.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Niezbędne w każdym domu: jakie kwiaty domowe mogą chronić przed wirusami

Niektóre z nich mogą neutralizować niebezpieczne toksyny i wirusy