Currency
Dron przeleciał nad rezydencją Putina w Wałdaju i uderzył w magazyn ropy: ekskluzywne szczegóły operacji wywiadu obronnego Ukrainy, która wywołała histerię w Federacji Rosyjskiej
Podczas ataku na skład ropy naftowej w rosyjskim regionie Leningradu, dron Wywiadu Obronnego Ukrainy przeleciał nad rezydencją dyktatora Władimira Putina w Wałdaju. Obszar ten jest znany z wysokiego poziomu obrony powietrznej, podobnie jak cały region.
Ekskluzywne szczegóły ataku zostały przekazane OBOZ.UA przez źródło w wywiadzie obronnym Ukrainy. Źródło wspomniało, że ukraińskie siły obronne stale zwiększają możliwości techniczne dronów, umożliwiając im penetrację w głąb Rosji .
Ukraińscy specjaliści są biegli w znajdowaniu niekonwencjonalnych rozwiązań w celu zidentyfikowania rosyjskich słabych punktów.
Źródło zauważyło, że rosyjscy obywatele wyrażają histerię w związku z tym atakiem. Wielu jest zaniepokojonych ukraińskimi bezzałogowymi statkami powietrznymi, kwestionując, w jaki sposób drony mogą latać na takie odległości i domagając się ograniczeń w korzystaniu z bezzałogowych statków powietrznych (prawdopodobnie tylko ukraińskich) w czasie wojny.
Niektórzy Rosjanie wzywają do ścisłego przestrzegania prawa międzynarodowego w zakresie korzystania z dronów, wyrażając obawy o nieprzewidywalne konsekwencje dla wszystkich zaangażowanych stron. Co ciekawe, obawy te nie były wyrażane, gdy drony były używane przeciwko Ukraińcom.
Dla przypomnienia, Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy przeprowadził operację w obwodzie leningradzkim, gdzie Rosjanie ukrywają uderzenie na bazę naftową.
Źródła podkreśliły, że obiekty wojskowe w Petersburgu i obwodzie leningradzkim znajdują się obecnie w zasięgu sił ukraińskich.
Rosyjskie kanały Telegram poinformowały, że atak był wymierzony w petersburski terminal naftowy. Opisano go jako "drona Sił Zbrojnych Ukrainy" o rozpiętości skrzydeł 6 metrów i silniku tłokowym, przenoszącego około 3 kg materiałów wybuchowych.
Jak donosi OBOZ.UA:
- W nocy 18 stycznia mieszkańcy Podolska pod Moskwą zgłosili eksplozje, przypisywane przez władze "atakowi UAV".
- 17 stycznia wybuchł ogromny pożar w fabryce poliestru w Szachtach w obwodzie rostowskim w Rosji. Propagandyści próbowali przypisać to eksplozji wewnątrz warsztatu, ale na niebie widoczne były ślady inwersji.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!