Currency
"Oni wszyscy zginą": Zełenski przewiduje los wojsk KRLD w wojnie z Ukrainą. Wideo
Północnokoreańskie wojsko jest już w regionie Kurska, ale jeszcze nie wzięło udziału w działaniach wojennych. Jest to jednak kwestia najbliższej przyszłości. Wszyscy zginą, a w najlepszym razie zostaną schwytani.
Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział to w wywiadzie dla południowokoreańskiego kanału telewizyjnego KBS. Według niego, Rosja wyśle wojsko z KRLD do walki w najbliższych dniach.
"Są już w regionie Kurska. Nie było jeszcze starć wojskowych. Ale będą. To kwestia dni, a nie miesięcy. Użyją tych wojsk, oczywiście, ci ludzie zginą" - powiedział Zełenski.
Prezydent zauważył, że Rosja będzie starała się wysłać północnokoreańskich żołnierzy do walki przede wszystkim w celu ochrony własnych. Dlatego losem wojsk KRLD w wojnie z Ukrainą jest śmierć.
"Oczywiście oni (Rosjanie - red.) będą starali się zrobić wszystko, aby zginęło więcej północnokoreańskich żołnierzy, będą ich pchać do przodu, więcej niż Rosjan. Dlatego zobaczymy te ofiary razem z wami" - powiedziała głowa państwa.
Wołodymyr Zełenski powiedział również, że czeka na tych Koreańczyków, którzy zostaną schwytani przez ukraińskie wojsko. Podkreślił, że w tym przypadku uratują im życie. A Ukraina wykorzysta ich jako fundusz wymiany.
"Mamy jeden format, traktujemy jeńców dowolnej narodowości jako jeńców wojennych i musimy ratować ich życie, przestrzegać prawa międzynarodowego, a nie torturować jeńców. Podkreślam to celowo, ponieważ w porównaniu z armią rosyjską, która torturowała naszych jeńców, my tego nie robimy. Najważniejsze dla nas jest zwiększenie funduszu wymiany. Dlatego będziemy przede wszystkim gotowi do wymiany północnokoreańskich żołnierzy na ukraińskich jeńców wojennych" - powiedział Zełenski.
Prezydent podkreślił, że Ukraina jest zainteresowana przyjęciem jeńców wojennych z KRLD w celu wymiany. Ale to jest wojna, a ukraińska armia zrobi z północnokoreańskimi najemnikami to, co robi z wrogiem - zniszczy ich.
"Przede wszystkim, jeśli możliwe jest wzięcie ich do niewoli, weźmiemy ich do niewoli. W końcu najważniejszą rzeczą dla nas jest powrót naszych jeńców. Dlatego też, jeśli nasze wojsko może wziąć żywych Koreańczyków z KRLD, z pewnością będę im wdzięczny jako prezydent, ponieważ będziemy mogli zwrócić więcej naszych więźniów. Drugą rzeczą jest to, co robi się z wrogiem. Zasadą tej wojny jest ochrona własnego życia poprzez zniszczenie wroga" - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Jak donosi OBOZ.UA, Zełenskij obwinił swoich partnerów za brak reakcji na udział KRLD w wojnie z Ukrainą. Według niego Putin testuje reakcję Zachodu na swoje działania, a jeśli będzie ona taka sama jak podczas zajęcia Krymu, agresor pójdzie dalej, zwiększając kontyngent północnokoreański.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!