Currency
"Nie można ich wysłać na inne obszary frontowe": Zełenski mówi, ilu rosyjskich żołnierzy zakuto w kajdany w obwodzie kurskim. Wideo
Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że w obwodzie kurskim Siły Obronne Ukrainy powstrzymują grupę rosyjskich żołnierzy liczącą 50 000 osób. Dzięki tej operacji ci okupanci nie mogą zostać wysłani na inne linie frontu na naszym terytorium.
Zełenski powiedział to w swoim tradycyjnym wieczornym przemówieniu do Ukraińców w poniedziałek, 11 listopada. Rano wysłuchał szczegółowego raportu szefa Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego na temat sytuacji na linii frontu, przede wszystkim w Kurachowie i innych obszarach obwodu donieckiego, a także na temat operacji kurskiej.
"Bardzo doceniamy odwagę wszystkich naszych żołnierzy, każdej jednostki zaangażowanej w te bitwy. Chciałbym również wyróżnić wszystkie nasze siły, które uderzają w rosyjskie bazy, logistykę i tyły. Uderzenia naszych sił na rosyjskie arsenały zmniejszyły liczbę artylerii używanej przez okupanta, co jest zauważalne na froncie" - powiedział gwarant.
Dlatego, jego zdaniem, potrzebujemy długoterminowych rozwiązań od naszych partnerów - z Ameryki, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Jest to bardzo ważne, ponieważ im dalej mogą uderzyć nasze rakiety i drony, tym mniejszą realną siłę bojową będzie miała Rosja.
Zełenski mówił również o spotkaniu Sztabu Naczelnego Wodza. Główną omawianą kwestią była ochrona naszego nieba.
"Mamy dobre wyniki we wzmacnianiu obrony powietrznej i będziemy budować odpowiednie doświadczenie. Przygotowujemy dalsze organizacyjne i techniczne wzmocnienie systemu mobilnych grup ogniowych, a także pracę z dronami. To oczywisty priorytet" - powiedział prezydent.
Jak donosi OBOZ.UA, rozbudowa naszej obrony powietrznej została omówiona na spotkaniu 11 listopada. W szczególności mówimy o zwiększeniu liczby mobilnych grup ogniowych w regionach, które są priorytetowymi celami rosyjskich ataków.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie dajcie się nabrać!