Currency
Zachód myśli o nowych możliwościach i broni: jak operacja Sił Zbrojnych Ukrainy w Kursku wpłynęła na partnerów
Zdecydowane wkroczenie ukraińskiej armii do regionu Kurska ostatecznie przekonało zachodnich partnerów Kijowa , że najlepszą obroną jest ofensywa. Teraz Zachód przestał mówić o zawieszeniu broni i negocjacjach między Ukrainą a Rosją, a zamiast tego omawia nowe zezwolenia i dostawy broni.
Ogólnie rzecz biorąc, operacja w Kursku będzie miała daleko idące konsekwencje dla wojny, mówi Francis Dearnley z The Telegraph. W poprzednich miesiącach zachodni partnerzy opóźniali dostawy broni do Ukrainy, dostarczając ją w ograniczonych ilościach i nakładając absurdalne ograniczenia na jej użycie.
Doprowadziło to do stopniowej utraty ukraińskiego terytorium, które Rosja odzyskiwała dzięki przewadze liczebnej. Zmiana podejścia rozpoczęła się w maju, kiedy Zachód "złagodził ograniczenia" dla Ukraińców, pozwalając im uderzać w cele w Rosji przy użyciu dostarczonej broni. Ale kluczowe wydarzenia miały miejsce 6 sierpnia 2024 r., Kiedy Siły Zbrojne Ukrainy wkroczyły do regionu Kurska z zachodnimi pojazdami opancerzonymi, a Zachód "milcząco to zatwierdził".
Operacja kurska i złagodzenie ograniczeń dla ukraińskiego wojska "zmieniły wojskową i polityczną rzeczywistość" wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Rosjanie muszą teraz stopniowo wycofywać wojska z Donbasu, aby przenieść je do Kurska, co znacznie zmniejsza ich szanse na poważny przełom na froncie wschodnim. Oddziały te pozostaną na granicy, aby zapobiec powtórzeniu się podobnego przełomu.
Z politycznego punktu widzenia operacja w Kursku ma również istotne konsekwencje. Na Zachodzie ucichły rozmowy o zawieszeniu broni i negocjacjach, które wcześniej były prowadzone na osobności. Zamiast tego dyskutuje się teraz o zniesieniu ograniczeń i nowych dostawach broni.
"Tylko dzisiaj negocjacje z administracją Joe Bidena w sprawie dostarczenia Ukrainie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu były "na zaawansowanym etapie"" - czytamy w artykule.
Poinformowano również, że ofensywa w obwodzie kurskim zmieniła dyskusje w Moskwie. Kreml nie może już proponować zamrożenia linii frontu jako warunku rozpoczęcia negocjacji, ponieważ pozwoliłoby to Kijowowi zdobyć przyczółek w Rosji.
"Jeśli Kijów jest w stanie utrzymać kilkadziesiąt mil, Putin nie może wezwać do zakończenia wojny w obecnych okolicznościach; z tego powodu nie powinniśmy być zaskoczeni, jeśli ta operacja potrwa znacznie dłużej, niż wielu przewidywało" - pisze The Telegraph.
Wcześniej James Stavridis powiedział, że operacja Sił Zbrojnych Ukrainy w regionie Kurska w Rosji jest "oszałamiającym zwrotem" w wojnie na pełną skalę kraju agresora przeciwko naszemu krajowi. Ukraińcy "przynoszą do domu Rosjanom" konsekwencje ataku rosyjskiego dyktatora Putina, a także pokazują, że mogą przewyższyć swojego wroga.
Jak donosi OBOZ.UA, były amerykański dowódca w Europie Ben Hodges zauważył, że ukraińska ofensywa w rejonie Kurska zaskoczyła i zaimponowała wielu zachodnim wojskowym. Musieli przyznać, że nie docenili potencjału militarnego Ukrainy.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!