Currency
Uderzenie zakończyło się sukcesem: zaatakowano miejsce stacjonowania rosyjskich wojsk w obwodzie kurskim. Wideo
2 stycznia Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały siedzibę rosyjskich wojsk okupacyjnych we wsi Iwanowskoje w obwodzie kurskim. W wyniku ataku okupanci z 810 Brygady Federacji Rosyjskiej ponieśli znaczne straty.
Poinformowali o tym w Telegramie szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Kowalenko i ukraiński dziennikarz Denys Kazanski. Następnie pełniący obowiązki gubernatora obwodu kurskiego Aleksander Chinsztein potwierdził, że ukraińskie siły zbrojne przeprowadziły atak rakietowy na rosyjskie wojsko.
"Uderzenie zakończyło się sukcesem. W rezultacie znaczące straty w 810 Brygadzie Federacji Rosyjskiej", napisał szef Centrum Spraw Publicznych Andrij Kowalenko.
Rosyjski pełniący obowiązki gubernatora twierdzi, że "uszkodzone zostały tylko obiekty cywilne i nie było ofiar".
"Ukraińskie Siły Zbrojne przeprowadziły uderzenie rakietowe na wieś Iwanowskoje w obwodzie kurskim, podczas gdy żaden z mieszkańców nie udał się do placówek medycznych, powiedział pełniący obowiązki gubernatora. Uszkodzone zostały tylko obiekty cywilne", podały rosyjskie media.
Następnie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził uderzenie na stanowisko dowodzenia rosyjskiej armii okupacyjnej we wsi Marjino w obwodzie kurskim.
"Podjęto wszelkie niezbędne środki w celu zminimalizowania zagrożeń dla życia miejscowej ludności cywilnej. Te ataki ogniowe mają przede wszystkim na celu osłabienie zdolności i chęci Federacji Rosyjskiej do popełniania aktów terrorystycznych przeciwko ukraińskiej ludności cywilnej" - czytamy w oświadczeniu.
Dla przypomnienia, 30 grudnia w mieście Lgow, w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej, Siły Obronne Ukrainy uderzyły w stanowisko dowodzenia 810 Oddzielnej Brygady Piechoty Morskiej rosyjskiej marynarki wojennej. Wróg umieścił je w opuszczonym budynku. Główny Zarząd Łączności Sił Zbrojnych Ukrainy ostrzegł, że nasze Siły Obronne mogą uderzyć w dowolnym miejscu i czasie, aby chronić naród ukraiński przed rosyjską agresją.
Jak donosi OBOZ.UA, 31 grudnia wybuchł pożar w magazynie ropy naftowej w mieście Jartsevo w obwodzie smoleńskim Federacji Rosyjskiej po nocnym ataku dronów. Władze regionalne potwierdziły incydent, ale twierdziły, że został on spowodowany przez wrak zestrzelonego bezzałogowego statku powietrznego.
Według urzędników, atak na obiekt paliwowo-energetyczny rzekomo spowodował jedynie wyciek paliwa oraz zapłon paliw i smarów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!