Currency
"Zdjęcie obiegło cały świat": Czałyj wyjaśnia, co kryje się za groźbami Putina dotyczącymi ponownego użycia Oresznika
Nagranie rosyjskiej rakiety balistycznej Oresznik nad Dnieprem stało się wirusowe. Następnie rosyjski dyktator Władimir Putin zagroził nowymi atakami z użyciem tej broni, tym samym po raz pierwszy osobiście uczestniczył w operacji informacyjnej i psychologicznej przeciwko Ukrainie i jej partnerom.
Zastraszanie przez Rosję jest skierowane głównie przeciwko Europie. Stwierdził to Walerij Czałyj, ambasador nadzwyczajny i pełnomocny Ukrainy w Stanach Zjednoczonych w latach 2015-2019, przewodniczący zarządu Ukraińskiego Centrum Mediów Kryzysowych, w ekskluzywnym wywiadzie dla OBOZ.UA.
Jednocześnie dyktator stara się nie dotykać Stanów Zjednoczonych w swoich groźbach i demonstracjach broni strategicznej, ponieważ nie chce, aby Waszyngton postrzegał to jako realne zagrożenie dla siebie i uderzył w Rosję.
"A Europa jest zastraszana. Ale jaka jest różnica między operacją informacyjną i psychologiczną a atakami informacyjnymi - kłamstwami i propagandą. Często ich nie rozróżniamy. Operacja informacyjna i psychologiczna może obejmować rzeczywiste działania, które są wspierane przez odpowiednie otoczenie. Stąd wzięły się prawdziwe działania" - powiedział Czałyj, odnosząc się do uderzenia na Dniepr.
Według dyplomaty, Rosjanie nie byli pewni, czy Oresznik dotrze do miasta, ale ostatecznie tak się stało.
"Ale wleciał i okazało się, że to piękny obraz... na zdjęciu spada sześć części oka, szybko wlatuje, spala się. Tak, to imponujące. I to zdjęcie obiegło cały świat" - powiedział.
Możliwe scenariusze użycia Oresznika i nie tylko
Czałyj wymienił możliwe scenariusze użycia Orresznika przez Rosję: wróg może wystrzelić ten pocisk na większą odległość, tj. bliżej granicy z Europą i NATO, i prawdopodobnie dodać do niego część wybuchową, aby nie był już smoczkiem.
Ponadto, według byłego ambasadora, Putin jest proszony o zrobienie kolejnego kroku, tj. przetestowanie taktycznej broni jądrowej. Teoretycznie takie uderzenie mogłoby zostać przeprowadzone zarówno na naszym terytorium, jak i na terytorium Rosji, w tym drugim przypadku w celu oskarżenia Ukrainy o użycie "brudnej bomby". Ponadto okupowane terytoria ukraińskie mogłyby stać się poligonem doświadczalnym dla Rosjan.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, brytyjski wywiad doszedł do wniosku, że rosyjski atak Oresznika na Dniepr był wiadomością od agresora. Dyktator Putin starał się pozostawić "strategiczną wiadomość" w odpowiedzi na użycie przez Ukrainę zachodnich rakiet do uderzenia na terytorium Rosji.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!