Wojna na Ukrainie
"Rozkaz wydał Putin": DIU wymienia sprawców zamachu bombowego w Kachowce
Atak terrorystyczny rosyjskich wojsk okupacyjnych na elektrownię wodną w Kachowce jest porównywalny pod względem skali z decyzją o rozpoczęciu przez siły okupacyjne inwazji na Ukrainę na pełną skalę. Przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Andrij Jusow uważa, że ostateczny rozkaz wysadzenia tamy i elektrowni wodnej wydał dyktator Kremla Władimir Putin.
"Mogę wyrazićswoją osobistą opinię. Ponieważ ten akt terroryzmu jest porównywalny pod względem skali z decyzją o inwazji na Ukrainę na pełną skalę, decyzja została podjęta, a ostateczny rozkaz został wydany przez samego Putina. Żaden inny podmiot, żadna inna osoba na terytorium tak zwanej Federacji Rosyjskiej nie wzięłaby na siebie takiej odpowiedzialności" - powiedział Jusow w wywiadzie dla Ukraińskiej Prawdy. Nagranie zostało opublikowane w czwartek, 8 czerwca (aby obejrzeć wideo, przewiń do dołu strony).
Zapytany o to, jak doszło do eksplozji, oficer DIU odpowiedział:"Tak, to były materiały wybuchowe. Tak, była to wewnętrzna eksplozja i kontrolowana detonacja. To są informacje, które możemy teraz upublicznić". Powiedział, że śledztwo jest w toku i wszystkie dane są przekazywane w ramach tego śledztwa.
Jusow wskazał rosyjskich wojskowych jako wykonawców przestępczego rozkazu. Zauważył, że znane są jednostki wroga rozmieszczone w okolicy elektrowni wodnej Kachowka. Jest prawdopodobne, że inne siły specjalne również były zaangażowane w wydobycie.
"Jestem przekonany, że istniała oddzielna grupa ubezpieczeniowa (na wypadek, gdyby regularne wojsko odmówiło wykonania tego zadania)" - dodał przedstawiciel wywiadu obronnego.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL:
- Instytut Badania Wojny stwierdził, że rosyjscy okupanci reagują na powódź po wybuchu hydroelektrowni w Nowej Kachowce z wysokim stopniem dezorganizacji, co pogłębia szkody wśród ludności cywilnej.
- 7 czerwca rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre podkreśliła, że odpowiedzialność za eksplozję elektrowni wodnej w Kachowce ponosi wyłącznie agresor - Rosja. Rosyjskie wojska okupowały ten obszar i kontrolowały tamę.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!