Currency
Okupanci ostrzelali Kupiańsk w obwodzie charkowskim i uderzyli w Dniepropietrowsk: są ranni. Zdjęcie
Rosyjskie wojska ponownie ostrzelały obwody charkowski i dniepropietrowski. 40-letni mężczyzna został poważnie ranny w Kupiańsku, wybuchł pożar na terenie zakładu mięsnego, a domy mieszkalne, firmy i magazyny zostały uszkodzone przez wroga w kilku osiedlach w różnych dzielnicach obwodu charkowskiego.
Ucierpiał również Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim. Najeźdźcy uderzyli w sektor prywatny i ranili starszą kobietę. Szczegóły dotyczące skutków rosyjskiego ostrzału zostały zgłoszone przez szefów charkowskiego RMA Oleha Siniegubowa i dniepropietrowskiego RMA Serhija Łysaka.
Rosyjscy najeźdźcy ponownie ostrzelali Kupiańsk w obwodzie charkowskim rankiem 20 sierpnia.
"Dzisiaj około 7:00 rano wróg ostrzelał miasto Kupiańsk. Poważnie ranny został cywilny mężczyzna w wieku około 40 lat. Obecnie medycy walczą o jego życie" - napisał Siniegubow.
Okupanci uderzyli również w Kupiańsk dzień wcześniej, uszkadzając prywatny dom. Pożar wybuchł również w zakładzie przetwórstwa mięsnego.
Rosyjskie wojska ostrzelały w ciągu dnia kilka osiedli w Bohoduchowie, Charkowie, Czuhujewie, Iziumie i Kupiansku.
Ostrzał wsi Kruhliakiwka w obwodzie kupańskim doprowadził do pożaru na terenie leśnictwa.
Najeźdźcy uszkodzili 4 prywatne domy w osadzie miejskiej Kozachia Lopan i zniszczyli budynek przedsiębiorstwa rolnego we wsi Cherneszczyna w rejonie Izium.
Rosyjskie pociski uszkodziły magazyny i budynki gospodarcze przedsiębiorstw cywilnych w Ołeksandriwce, rejon Bohoduchiwski. Wróg uderzył również w budynki mieszkalne: 11 domów prywatnych, przedszkole, internat, piekarnia i kościół zostały uszkodzone w miejscowości Wilcza w powiecie czuhuiwskim.
Najeźdźcy kontynuują terror w Nikopolu w obwodzie dniepropietrowskim. Wieczorem 199 sierpnia okupanci po raz kolejny uderzyli w ludność cywilną przy użyciu ciężkiej artylerii.
"Ranna została 74-letnia kobieta. Jest w szpitalu z raną odłamkową. Uszkodzonych zostało 5 domów prywatnych, 4 budynki gospodarcze i 2 linie energetyczne. Noc na szczęście minęła spokojnie. Zarówno w dzielnicy, jak i w całym obwodzie dniepropietrowskim" - powiedział Łysak.
Rosyjska armia przeprowadziła atak rakietowy na centrum Czernihowa około południa 19 sierpnia. Atak pochłonął życie siedmiu osób, w tym 6-letniej Sofii, której ojciec broni teraz Ukrainy na froncie. Matka dziewczynki trafiła do szpitala w ciężkim stanie.
Pracownik dyrekcji Politechniki Czernihowskiej został zabity przez rosyjski pocisk rakietowy. Natalia Toriia wracała do domu z kościoła, gdzie uczestniczyła w świątecznym nabożeństwie, kiedy rosyjski pocisk rakietowy pozbawił ją życia.
W ataku rannych zostało148 osób. Ponad 40 osób pozostaje w szpitalach.
Moment uderzenia rakiety w centrum Czernihowa został uchwycony przez kamerę. Nagranie, które pojawiło się w sieci, pokazuje potężną eksplozję.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zeleński zareagował na rosyjski atak, publikując konsekwencje uderzenia, mówiąc, że "Rosja musi przegrać". Dodał, że z pewnością tak się stanie, ponieważ Ukraina zwiększy wysiłki na rzecz konsolidacji świata przeciwko rosyjskiemu terrorowi.
ONZ zare agowała na kolejny atak terrorystyczny Federacji Rosyjskiej. Uderzenie rakietowe w centrum spokojnego miasta w weekend i święto religijne, kiedy maksymalna liczba ludzi była na ulicach. Koordynator ds. pomocy humanitarnej na Ukrainie Denise Brown podkreśliła, że ataki na ludność cywilną lub obiekty cywilne są surowo zabronione przez międzynarodowe prawo humanitarne i dodała, że "to musi się skończyć".
Tylko zweryfikowane informacje z naszego kanału Telegram Obozrevatel i Viber. Nie dajcie się nabrać!