Wojna na Ukrainie
Kreml zareagował na ostrzeżenie ukraińskiego Ministerstwa Obrony dotyczące okrętów na Morzu Czarnym
Rosja zareagowała na oświadczenie ukraińskiego ministra spraw zagranicznych Dmytro Kuleby o wznowieniu eksportu ukraińskiego zboża pomimo rosyjskiej blokady morskiej Morza Czarnego. W ten sposób Kreml powiedział, że Kijów "nie ugina się przed niczym, a tym samym niesie ze sobą niebezpieczeństwo".
Stwierdził to sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, o czym poinformowały propagandowe kanały Telegramu. Zwracamy uwagę, że Moskwa ogłosiła wycofanie się z porozumienia zbożowego 17 lipca.
Dzień wcześniej szef ukraińskiego MSZ powiedział, że Ukraina wznowi eksport zboża pomimo gróźb ataku ze strony Federacji Rosyjskiej. W szczególności ukraiński dyplomata chciał pokazać gotowość Kijowa do ujawnienia blefu Moskwy w sprawie konfrontacji na Morzu Czarnym.
"Reżim w Kijowie jest nieprzewidywalny i nie ugina się przed niczym, to sprowadza niebezpieczeństwo" - powiedział Dmitrij Pieskow, poplecznik rosyjskiego dyktatora.
Ostatnim razem, gdy Rosja wycofała się z umowy eksportowej na Morze Czarne pod koniec października 2022 r., Ukraina odpowiedziała, że będzie kontynuować dostawy zboża przy wsparciu Turcji i ONZ. Po kilku dniach Rosja zmieniła zdanie i powróciła do umowy, umożliwiając wznowienie eksportu. Dmytro Kuleba zauważył, że tym razem sytuacja może być bardziej skomplikowana, a Rosja może nie zmienić swojego stanowiska tak łatwo ze względu na brinkmanship.
Przypominamy, że w środę 19 lipca prezydent Rosji Władimir Putin wydał serię oświadczeń w sprawie umowy zbożowej. Narzekał na "nękanie" ze strony Rosji, ale powiedział, że kraj terrorystyczny rozważy powrót do umowy zbożowej. Według dyktatora będzie to możliwe, jeśli wszystkie zasady uczestnictwa Rosji w porozumieniu zostaną wzięte pod uwagę i wdrożone bez wyjątku.
Przypominamy, że umowa zbożowa przestała funkcjonować 18 lipca. UE potępiła działania Federacji Rosyjskiej, podczas gdy ONZ i Turcja obiecały "nie przerywać wysiłków", a Ukraina oczekuje, że korytarz zbożowy będzie działał bez Rosji.
Jednocześnie ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba powiedział, że Federacja Rosyjska nie wyjaśniła, czy całkowicie wycofała się z umowy zbożowej, czy też ją zawiesiła.
Tylko zweryfikowane informacje mamy na naszym kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie dajcie się nabrać!