Currency
Cała załoga nie żyje: Główny Zarząd Wywiadowczy ujawnia rosyjskie straty w wyniku zestrzelenia A-50, FSB podejmuje "operacje mop-up"
Podczas zniszczenia samolotu wykrywania i kontroli radarowej dalekiego zasięgu A-50 w regionie Krasnodar Federacji Rosyjskiej zginęła cała załoga. Według wstępnych danych wróg stracił 10 osób.
W tej chwili pozycje zniszczonych najeźdźców są określone. O tym OBOZ.UA poinformował źródła w Głównym Zarządzie Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Ciała członków załogi zostały już znalezione w pobliżu miejsca katastrofy zestrzelonego samolotu wykrywania radarowego dalekiego zasięgu A-50. Warto zauważyć, że oprócz członków załogi na pokładzie A-50 mogli znajdować się operatorzy radarowego systemu wykrywania.
Również własne źródła OBOZ.UA poinformowały, że po zniszczeniu samolotu A-50 w regionie Krasnodar Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej rozpoczęła dochodzenie. Ponadto wiadomo już, że służby specjalne kraju agresora aktywnie prowadzą "mopping-up" w dowództwie armii okupacyjnej.
Z kolei dowództwo sił powietrznych Ukrainy stwierdziło, że obecnie kraj agresora może policzyć sprawne samoloty wykrywania i kontroli radarowej dalekiego zasięgu A-50 na palcach jednej ręki.
Przypominamy, że cenne dla wroga samoloty mogą zostać zniszczone za pomocą przeciwlotniczego systemu rakietowego S-200. Maksymalny zasięg przeciwlotniczego systemu rakietowego S-200 wynosi 300 kilometrów.
Samoloty A-50 i A-50U są wykorzystywane przez użytkowników do wykrywania i eskortowania celów powietrznych i nawodnych, powiadamiania centrów dowodzenia zautomatyzowanych systemów kontroli oddziałów sił zbrojnych o sytuacji powietrznej i nawodnej, mogą być wykorzystywane do sterowania myśliwcami i samolotami uderzeniowymi podczas ich namierzania celów powietrznych, lądowych i morskich, a także służyć jako powietrzne stanowisko dowodzenia.
Samoloty A-50 DRLV są bardzo cenne dla Rosjan. Odgrywają one rolę korektorów podczas zmasowanego ostrzału Ukrainy i kosztują co najmniej 330 milionów dolarów.
Wcześniej uważano, że samoloty te nie mogą zostać zestrzelone. Jednak Siły Obronne po raz pierwszy zburzyły ten stereotyp 14 stycznia, kiedy uderzyły w dwa rosyjskie samoloty okupacyjne nad Morzem Azowskim. Samolot wykrywania i kontroli radarowej dalekiego zasięgu A-50 został zestrzelony, a Ił-22 został uszkodzony.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!