Wojna na Ukrainie
Liczba ofiar śmiertelnych w Kijowie wzrasta po ataku okupantów 29 grudnia: pięć kolejnych ciał wydobytych spod gruzów
Ratownicy znaleźli ciała kolejnych pięciu osób w miejscu ataku rakietowego w Kijowie 29 grudnia. Łączna liczba ofiar rosyjskiego ataku terrorystycznego wzrosła do 28.
Rannych zostało również 30 osób. Poinformowała o tym Administracja Wojskowa Miasta Kijowa.
W miejscu zniszczeń trwa operacja poszukiwawczo-ratownicza. Administracja miasta przypomniała również, że 1 stycznia został oficjalnie ogłoszony dniem żałoby w stolicy.
"Niestety, ciała ofiar ataku rakietowego są nadal odnajdywane. Ratownicy wydobyli spod gruzów kolejne ciało. Do tej pory w wyniku ataku rakietowego z 29 grudnia zginęło 28 osób" - czytamy w oświadczeniu.
Dzień wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko podkreślił, że rosyjski atak na stolicę 29 grudnia był największym pod względem ofiar cywilnych.
Dla przypomnienia, w nocy z 28 na 29 grudnia terrorystyczne państwo Rosja zaatakowało Kijów kilkudziesięcioma pociskami rakietowymi różnego typu. Siły obrony powietrznej zniszczyły wszystkie cele powietrzne na niebie nad stolicą, ale niestety doszło do zniszczeń i ofiar w mieście.
Jak donosi OBOZ.UA, atak rakietowy w nocy z 28 na 29 grudnia w obwodzie kijowskim ranił ludzi i uszkodził budynki mieszkalne. W związku z incydentem wszczęto postępowanie karne.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!