Wojna na Ukrainie
Dowódca działa, które "przypadkowo" zostało zlikwidowane na Ukrainie. Zdjęcie
Rosyjski okupant z Mytiszczi na przedmieściach Moskwy, Siergiej Baulin, który był dowódcą kompanii strzeleckiej, został zlikwidowany na Ukrainie. Najeźdźca służył wcześniej w zupełnie innej gałęzi sił zbrojnych i nie miał żadnych umiejętności na stanowisku, na które został pospiesznie zmobilizowany w wojskowym biurze rekrutacyjnym.
Poinformował o tym analityk OSINT Irakli Komakhidze na swoim kanale Telegram. Śmierć 28-letniego najeźdźcy została potwierdzona w Federacji Rosyjskiej.
Okupant odbywał obowiązkową służbę w Strategicznych Siłach Rakietowych w 2014 roku, gdzie był oficerem łącznikowym. Został jednak zmobilizowany jako dowódca 152-mm Msta-S SAU, o którym nic nie rozumiał.
"Zamienił TA-57 lub słynny kokpit "Tapik" RS-28 Sarmat na 152-mm Msta-S SAU, o którym nic nie wiedział. Podziękowania dla dowódcy wojskowego Mytishchi" - napisał Komachidze.
Przypominamy, że Ukraina zlikwidowała okupacyjnego podpułkownika z Baszkirii, który "odznaczył się" w Gruzji. Okupant nie był czynnym oficerem i był w rezerwie, ale zdecydował się wziąć udział w wojnie przeciwko Ukrainie jako ochotnik.
Wcześniej pojmany okupant mówił o problemach w rosyjskich oddziałach. Według niego rosyjska telewizja opowiada bajki, a armia Federacji Rosyjskiej niszczy życie cywilów.
Tylko zweryfikowane informacje od nas na kanale Telegram Obozrevatel i w Viber. Nie dajcie się nabrać !