Currency
Szef SBU Maluk ogłasza "niespodzianki" dla okupantów i opowiada o operacjach z Sea Baby
Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk powiedział, że SSU uderza wroga "igłą w serce". Według niego, jednym z obszarów zainteresowania ukraińskich służb specjalnych będzie Krym i Morze Czarne, gdzie Flota Czarnomorska okupantów jest stopniowo wypierana za pomocą dronów morskich Sea Baby.
Malyuk złożył oświadczenie w wywiadzie dla amerykańskiej gazety Politico. "Nie możemy ujawnić naszych planów. Muszą one pozostać szokiem dla wroga. Przygotowujemy niespodzianki. Okupanci muszą zdać sobie sprawę, że nie będą w stanie się ukryć. Znajdziemy wroga wszędzie" - powiedział.
Według artykułu, działania SBU nie tylko podnoszą morale Ukraińców, ale także szkodzą zdolnościom bojowym Federacji Rosyjskiej.
"SSU przeprowadza ukierunkowane ataki punktowe. Uderzamy wroga igłą w serce. Każda z naszych operacji specjalnych ma konkretny cel i przynosi rezultaty. Wszystko to razem komplikuje zdolność Rosji do prowadzenia wojny i przybliża nasze zwycięstwo" - powiedział Maluk.
Ulubionym projektem szefa SSU jest dron morski Sea Baby, który przenosi około 850 kilogramów materiałów wybuchowych i jest w stanie działać w sztormowych warunkach, co utrudnia jego wykrycie.
"Z ich pomocą stopniowo wypychamy rosyjską Flotę Czarnomorską z Krymu" - powiedział Maluk.
W lipcu Sea Baby został użyty do ataku na Most Kerczeński i do zaangażowania rosyjskich okrętów. W październiku 2022 r. drony morskie SSU zaatakowały Zatokę Sewastopolską, uszkadzając cztery rosyjskie okręty wojenne.
W tym roku drony uderzyły w dwa lotniskowce rakietowe, tankowiec, okręt desantowy i uszkodziły duży holownik wojskowy oraz najnowszy rosyjski okręt rozpoznawczy i hydrograficzny, czytamy w artykule.
Zmusiło to Moskwę do wycofania większości swojej floty z okupowanego Sewastopola, uwalniając zachodnie Morze Czarne i umożliwiając Ukrainie wznowienie korzystania z jej portów do żeglugi.
Vasyl Malyuk zauważył również, że most krymski nadal działa po bombardowaniu ciężarówek w 2022 r. i lipcowym strajku, ale jest tylko częściowo otwarty.
"Jest to dla nas uzasadniony cel zgodnie z prawem międzynarodowym i zasadami wojny. Ukraińskie ustawodawstwo pozwala nam również zaatakować ten obiekt. I musimy zniszczyć logistykę naszego wroga" - powiedział szef SBU.
Maluk powiedział, że Kijów starannie rozważa swoje cele przed rozpoczęciem ataku, starając się pozostać w zgodzie z zasadami wojny, w przeciwieństwie do Rosji, która wystrzeliwuje pociski rakietowe, artylerię i UAV zarówno na cele wojskowe, jak i cywilne.
"Planując i przygotowując operację specjalną, SBU starannie wybiera cele. Pracujemy nad celami wojskowymi lub tymi, które są wykorzystywane przez wroga do wykonywania zadań wojskowych. Działamy w pełnej zgodności z prawem międzynarodowym", podkreślił Maluk.
SBU przeprowadza większość swoich operacji na terytorium Ukrainy - na okupowanych terytoriach Donbasu, Krymu i Morza Czarnego.
"To nasza ziemia i użyjemy wszelkich możliwych metod, aby wyzwolić ją od okupantów" - powiedział Maluk.
Jak donosi OBOZ.UA:
- New York Times napisał, że unikalny ukraiński rozwój w postaci morskich dronów "wskazuje drogę" w walce Ukrainy z rosyjską agresją. Taktyka użycia tych dronów w "roju" okazała się śmiertelnie skuteczna przeciwko siłom rosyjskim na Morzu Czarnym.
- Podczas swojej ostatniej konferencji prasowej prezydent Wołodymyr Zełenski obiecał, że Ukraina wyprodukuje milion dronów do 2024 roku.
- Minister przemysłu strategicznego Ołeksandr Kamyszyn wyjaśnił, że będą to drony FPV. Ponadto planowana jest produkcja ponad tysiąca dronów o zasięgu lotu ponad 1000 km i ponad 10 000 bezzałogowych statków powietrznych średniego zasięgu.
- Ukraińskie wojsko otrzymało pierwszą partię dronów dalekiego zasięgu AQ 400 Scythe o zasięgu do 750 km. Nowe UAV zostały już wprowadzone do masowej produkcji na Ukrainie.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!