Wojna na Ukrainie
"Słabość Rosji jest oczywista": Zeleński reaguje na "bunt" Prigożyna i wydaje "wyrok" na Kreml
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zeleński zareagował na konfrontację dwóch rosyjskich zbrodniarzy wojennych, Siergieja Szojgu i Jewgienija Prigożyna. Szef państwa powiedział, że sytuacja ta pokazuje słabość Rosji.
Zełenski podkreślił, że Federacja Rosyjska zaczęła niszczyć samą siebie, gdy wybrała drogę zła. Prezydent napisał o tym w swoim telegramie.
Głowa państwa zauważyła, że najpierw terrorystyczne państwo Rosja najechało Ukrainę, aby zniszczyć miasta i zabić cywilów. Teraz rosyjskie przywództwo jest zmuszone zabarykadować się w regionie moskiewskim przed tymi, których samo uzbroiło.
"Rosja od dawna maskuje propagandą słabość i głupotę swoich rządów. A teraz panuje tak wielki chaos, że żadne kłamstwo nie jest w stanie tego ukryć. A wszystko to przez jednego człowieka, który w kółko straszy 1917 rokiem, choć do niczego innego nie może doprowadzić" - powiedział prezydent.
Prezydent podkreślił również, że im dłużej państwo-agresor Federacja Rosyjska będzie utrzymywać swoje wojska na terytorium Ukrainy, tym więcej będzie mieć problemów. Zeleński zapewnił również, że nasz kraj jest w stanie ochronić Europę przed rosyjskim złem i chaosem.
"Słabość Rosji jest oczywista. Pełna słabość. A im dłużej Rosja utrzymuje swoje wojska i najemników na naszej ziemi, tym więcej chaosu, bólu i problemów będzie miała później. To również jest oczywiste. Ukraina jest w stanie ochronić Europę przed rozprzestrzenianiem się rosyjskiego zła i chaosu" - powiedział prezydent.
Przypomnijmy, że w Rosji nasila się konfrontacja między Wagner PMC a rosyjskim Ministerstwem Obrony. Po oświadczeniu właściciela PMC Jewgienija Prigożyna o zamiarze "rozprawienia się" z dowództwem wojskowym Rosji, uzbrojeni mężczyźni pojawili się w Rostowie nad Donem i otoczyli siedzibę Południowego Okręgu Wojskowego, a także szereg budynków, w tym Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, FSB i administrację miejską.
Poprzedniego dnia Prigożyn oskarżył rosyjskie Ministerstwo Obrony o ostrzelanie pozycji PMC Wagnera, co rzekomo doprowadziło do śmierci i zranienia dużej liczby najemników. Ministerstwo Obrony nazwało te oskarżenia prowokacją. Jednak "kucharz Putina" zapowiedział zemstę i "wyzwolenie Rosji".
GUR ukraińskiego Ministerstwa Obrony powiedział, że bunt właściciela Wagner PMC Jewgienija Prigożyna w Rosji i jego "marsz" na Rostów i Woroneż są oznakami upadku reżimu prezydenta-agresora Władimira Putina. Co więcej, "przewrót wojskowy" był bezpośrednią konsekwencją rosyjskiej agresji wojskowej na Ukrainę.
Jak donosi OBOZREVATEL:
- Przeciwko Prigożynowi wszczęto w Rosji sprawę za nawoływanie do buntu, zaś FSB wezwała najemników Wagnera do zatrzymania ich lidera.
- W Moskwie i obwodzie rostowskim ogłoszono plan "Twierdza".
- Putin wygłosił pilne przemówienie rano 24 czerwca, mówiąc, że Rosja została rzekomo "zdradzona" przez "nieokiełznane ambicje", a "zamieszanie" zagroziło krajowi agresora. Obiecał "twarde działania" i "natychmiastową karę" za "przestępcze działania".
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się zwieść podróbkom!