Rosjanie ostrzeliwują Dniepr rakietami: placówka oświatowa uszkodzona, ofiary śmiertelne. Wideo

We wtorek, 2 kwietnia, terrorystyczne państwo rosyjskie przeprowadziło kolejny atak rakietowy na Dniepr. Pod ostrzałem znalazła się instytucja edukacyjna. Wstępnie rannych zostało ponad 10 osób.

Poinformował o tym szef Dniepropetrowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Serhij Łysak na Telegramie. Zaznaczył, że w momencie ataku wszystkie dzieci znajdowały się w schronie, co uratowało ich zdrowie i prawdopodobnie życie.

Według stanu na godzinę 18:40, 13 osób zostało rannych w ataku rakietowym w Dnieprze. Wśród nich jest pięcioro dzieci w wieku od 14 do 17 lat. Wśród ofiar jest również pięć osób dorosłych. Dwoje z nich, mężczyzna i kobieta, trafiło do szpitala. Ich stan ocenia się jako umiarkowany.

Odnotowano, że ośmiu rannych zostało hospitalizowanych. Wszyscy są w stanie umiarkowanym. Pozostałym udzielono pomocy medycznej. Będą leczeni w domu.

Urzędnik podziękował nauczycielom za ich dobrze skoordynowaną pracę i wezwał Ukraińców, aby zawsze przestrzegali zasad bezpieczeństwa.

Dla przypomnienia, Wadym Skibickij, przedstawiciel wywiadu obronnego Ukrainy, powiedział, że Rosja posiada obecnie około 950 rakiet dalekiego zasięgu. Są to precyzyjne pociski rakietowe poziomu operacyjnego i strategicznego o zasięgu ponad 350 kilometrów.

Według niego ogólna tendencja wskazuje, że Rosja dąży do utrzymania swoich zapasów na poziomie co najmniej 900 rakiet. W najbliższej przyszłości państwo terrorystyczne może przeprowadzić jeszcze kilka zmasowanych ataków, po czym zrobi sobie przerwę, by ponownie zgromadzić rakiety i Shahedy.

Jak donosi OBOZ.UA:

- 2 kwietnia Rosjanie ponownie ostrzelali obwód chersoński. Wieś Tokariwka została zaatakowana przez wroga i zginął tam starszy mężczyzna.

- W nocy 2 kwietnia, podczas ataku dronów, rosyjscy terroryści uderzyli w obiekt infrastruktury energetycznej w obwodzie kirowohradzkim. Wybuchł tam pożar, bez ofiar.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na fałszywki!