Currency
Rosjanie zaatakowali region Charkowa: Czuhujew został ostrzelany rakietami S-300. Zdjęcie
Rosyjskie wojska wystrzeliły rakiety S-300 w kierunku miasta Czuhujew w obwodzie charkowskim około godziny 16:00 w niedzielę 31 grudnia. Ostrzał uszkodził magazyny przedsiębiorstwa cywilnego, na szczęście nie powodując żadnych ofiar.
Mieszkańcy dzielnicy Czuhujew zostali wezwani do ukrycia się. Doszło do około czterech uderzeń, powiedział Ołeh Siniehubow, szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, według stanu na godzinę 16:08.
"Uwaga mieszkańcy Czuhujewu i obwodu: pozostać w schronach! Okupanci przeprowadzili około czterech ataków, wstępnie: rakietami S-300" - napisał na swoim kanale Telegram.
O godzinie 18:51 prokuratura obwodowa w Charkowie poinformowała, że według wstępnych danych wróg ostrzeliwał Czuhujew z terytorium obwodu białogrodzkiego Federacji Rosyjskiej.
"Według śledztwa, 31 grudnia około godziny 16:00 rosyjskie wojsko przeprowadziło atak rakietowy na miasto Czuhujew. Ostrzał uszkodził magazyny przedsiębiorstwa cywilnego. Nie było ofiar" - czytamy w oświadczeniu.
Pod nadzorem procesowym Prokuratury Rejonowej w Czuhujewie wszczęto postępowanie przygotowawcze w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych (część 1 art. 438 Kodeksu karnego Ukrainy).
Jak donosi OBOZ.UA, poprzedniej nocy Federacja Rosyjska przeprowadziła zmasowany ostrzał Charkowa, trafiając w hotel i budynki mieszkalne w centrum miasta, w wyniku czego rannych zostało ponad dwadzieścia osób.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony cynicznie stwierdziło, że atak na obiekt infrastruktury rzekomo wyeliminował uczestników "ataku terrorystycznego" w Biełgorodzie.
Jednocześnie wywiad obronny Ukrainy nazwał oświadczenia Szojgu nonsensem. Wszystkie 28 ofiar było cywilami.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!