English
русский
Українська

Currency

Rosyjskie wojska staną przed dylematem w związku z otrzymaniem przez Ukrainę ATACMS: ISW wyjaśnia, jak zmieni się sytuacja na froncie

ISW wyjaśniło, w jaki sposób ATACMS pomoże zmienić sytuację na froncie

Ukraińskie ataki pociskami ATACMS na główne rosyjskie lotniska na okupowanych terytoriach zmuszą dowództwo rosyjskich sił zbrojnych do rozproszenia swoich sił powietrznych i wycofania części z nich z frontu. Ponadto taka broń dalekiego zasięgu w rękach ukraińskich sił zbrojnych stanowi poważne zagrożenie dla wrogich składów amunicji na tyłach i zmusi wroga do wyboru między wzmocnieniem istniejących składów a ich dalszym rozproszeniem.

Rosyjska przestrzeń informacyjna już wpadła w panikę z powodu użycia ATACMS przez Ukraińców, a Kreml jest również zaniepokojony możliwością przyszłych uderzeń. Instytut Badań nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW) przeanalizował, jak te pociski mogą zmienić sytuację na froncie.

Ukraina po raz pierwszy używa amerykańskich pocisków ATACMS

We wtorek, 17 października, The Wall Street Journal i inne zachodnie media poinformowały, że Stany Zjednoczone "potajemnie" dostarczyły Ukrainie pociski dalekiego zasięgu ATACMS do uderzania w cele rosyjskich sił zbrojnych na tymczasowo okupowanym terytorium.

"Zasięg w ostatnich dniach wynosił 165 km. Siły ukraińskie wykorzystały już ATACMS do uderzenia w kontrolowane przez Rosjan lotniska w okupowanym Berdiańsku w obwodzie zaporoskim oraz w mieście Ługańsk w obwodzie ługańskim" - napisano w publikacjach.

We wtorek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że ATACMS "sprawdziły się", ale nie potwierdził bezpośrednio, że takie pociski zostały użyte w atakach.

W tym kontekście liczne rosyjskie źródła twierdziły, że ukraińskie siły zbrojne użyły ATACMS w ataku na Berdiańsk. Krążyły zdjęcia amunicji kasetowej ATACMS M74, którą rzekomo znaleziono na miejscu ataku.

Po przeanalizowaniu wszystkich oświadczeń ISW doszedł do wniosku, że USA rzeczywiście mogły potajemnie przekazać pociski rakietowe dalekiego zasięgu, aby zapewnić ukraińskim siłom obronnym zaskoczenie operacyjne. Eksperci twierdzą, że ogólny szok w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej sugeruje, że Ukraina osiągnęła pożądany efekt.

Dowództwo ukraińskich sił specjalnych nie określiło ATACMS użytych w atakach, ale powiedziało, że zniszczyły one dziewięć rosyjskich śmigłowców różnych modeli, inny niezidentyfikowany sprzęt specjalny, przeciwlotniczy system rakietowy, skład amunicji i uszkodziły infrastrukturę pasa startowego.

Nagrania z lotniska w Berdiańsku pokazały silne pożary i eksplozje spowodowane detonacją amunicji. Dane NASA Fire Information for Resource Management System (FIRMS) z 17 października również potwierdzają sygnatury cieplne po eksplozjach w Berdiańsku, ale nie potwierdziły ich jeszcze na lotnisku w Ługańsku.

ATACMS zmusi okupantów do rozproszenia samolotów

ISW sugeruje, że rosyjskie wojska używały śmigłowców z lotniska w Berdiańsku w pierwszych miesiącach ukraińskiej kontrofensywy w zachodnim regionie Zaporoża. Dało to wrogowi efekt przeciwko dużym zmechanizowanym atakom ukraińskim.

Wcześniejsze zdjęcia satelitarne lotniska pokazały, że okupanci rozproszyli na nim swoje samoloty, więc ukraińskie siły zbrojne były prawdopodobnie w stanie uderzyć tylko w pojedyncze samoloty za pomocą pocisków dalekiego zasięgu, które wcześniej posiadały.

"Wersja pocisków dalekiego zasięgu ATACMS z amunicją kasetową pozwoli ukraińskim siłom uderzyć w rosyjskie lotniska, które mogą zniszczyć samoloty i inne cele na szerszą skalę" - stwierdzili analitycy.

Zauważyli, że rosyjscy blogerzy natychmiast zwrócili uwagę na podobieństwa między atakami z 17 października a serią ataków HIMARS na lotnisko Chornobajówka w obwodzie chersońskim podczas kontrofensywy w 2022 roku. Tak więc powtarzające się ataki na Czarnobajówkę doprowadziły do znacznych strat rosyjskiego lotnictwa, po czym dowództwo rosyjskich sił zbrojnych wycofało stamtąd sprzęt wojskowy i samoloty ze względu na ich niezdolność do wytrzymania "bawełny" HIMARS.

Propagandziści wskazali, że rosyjskie wojska już dostosowały swoje lotniska do ukraińskich zdolności dalekiego zasięgu, ale teraz pojawiły się ATACMS i stanowią nowe zagrożenie rakietowe, które zmusi rosyjskie dowództwo do ponownego poszukiwania sposobów na dostosowanie się.

"Rosyjskie wojsko konsekwentnie pokazuje, że może dostosować się do nowych ukraińskich zdolności uderzeniowych, ale dopiero po poniesieniu początkowych i wyraźnych strat z powodu ukraińskich zdolności, na które rosyjskie dowództwo naprawdę powinno być przygotowane" - powiedział ISW.

Rosyjskie wojska staną przed nowymi wyzwaniami

Należy zauważyć, że rozproszenie rosyjskiego lotnictwa na lotniska w całej okupowanej części Ukrainy i przesunięcie samolotów dalej od linii frontu może osłabić wsparcie wroga dla jego wysiłków obronnych i lokalnych operacji ofensywnych.

Na przykład przeniesienie samolotów na lotniska na tyłach wpłynie na czas przestoju, jaki rosyjskie lotnictwo będzie musiało poświęcić na wsparcie operacji. Prawdopodobnie będzie to szczególnie ważne dla lotnictwa śmigłowcowego, które działało na stosunkowo niewielkich odcinkach linii frontu przez długi czas, aby osłabić ataki zmechanizowanych sił ukraińskich na początku kontrofensywy w czerwcu i lipcu 2023 roku.

Rozproszenie zasobów powietrznych na większej liczbie lotnisk stworzyłoby również więcej wyzwań koordynacyjnych i logistycznych dla rosyjskich sił powietrzno-kosmicznych.

Ponadto ATACMS w rękach Sił Zbrojnych Ukrainy stanowią poważne zagrożenie dla rosyjskich składów amunicji na tyłach i prawdopodobnie zmuszą dowództwo okupacyjne do wyboru między wzmocnieniem istniejących składów a dalszym ich rozproszeniem na okupowanym terytorium.

"Po pojawieniu się HIMARS na Ukrainie w czerwcu 2022 r. rosyjskie dowództwo niechętnie zrezygnowało z wysoce skoncentrowanych składów amunicji, rozszerzając logistykę na dłuższą komunikację naziemną, co ostatecznie utrudniło dostawy amunicji i zaopatrzenia na linię frontu. ATACMS prawdopodobnie będzie stanowić podobne wyzwanie dla sił rosyjskich, które mogą skupić się na wzmocnieniu swoich składów lub stworzyć jeszcze bardziej rozproszony, a tym samym nadmiernie rozbudowany system logistyki amunicji" - twierdzą analitycy.

Rosjanie panikują z powodu ATACMS

Rosyjska przestrzeń informacyjna już teraz wyraża powszechne obawy przed użyciem pocisków ATACMS przez Ukraińców. A obawy Rosji o możliwość przyszłych ataków prawdopodobnie wpłyną na podejmowanie przez nią decyzji wykraczających poza obecną zdolność Ukrainy do wytrzymania regularnych ataków.

Propagandyści uznali "bawełniane" ataki na lotniska w Berdiańsku i Ługańsku za jedne z najbardziej niszczycielskich ukraińskich ataków na rosyjskie cele od początku pełnej inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę. Podkreślili powagę szkód spowodowanych użyciem ATACMS i wyrazili obawy, że rosyjskie dowództwo nie będzie w stanie wystarczająco szybko dostosować się do nowego zagrożenia rakietowego.

Analitycy uważają, że okupanci będą musieli wziąć pod uwagę potencjalne użycie pocisków ATACMS przez ukraińskie siły zbrojne przy podejmowaniu decyzji operacyjnych i taktycznych dotyczących rozmieszczenia zasobów wojskowych, niezależnie od częstotliwości takich uderzeń.

"Obecny poziom zaniepokojenia Rosji sugeruje, że ta kalkulacja może być szczególnie wyraźna w nadchodzących tygodniach. Jednak Ukraina prawdopodobnie otrzymała tylko ograniczoną liczbę ATACMS i będzie potrzebować więcej, jeśli chce utrzymać i wzmocnić te początkowe efekty" - stwierdził ISW.

Jak wcześniej informował OBOZ.UA, według doniesień mediów powołujących się na Biały Dom, Ukraina otrzymała od Stanów Zjednoczonych mniej niż 12 pocisków ATACMS dalekiego zasięgu. 17 października głównodowodzący ukraińskich sił zbrojnych Walerij Załużny potwierdził użycie tej broni przez obrońców i pokazał wideo z pierwszego wystrzelenia pocisków ATACMS.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Naleśniki z trzema nadzieniami: jak zadowolić gości na święta

Naleśniki z trzema nadzieniami: jak zadowolić gości na święta

Zaskoczą nie tylko swoim smakiem, ale także wyglądem