Currency
Rosyjskie wojska ostrzeliwują Kostiantyniwkę amunicją kasetową: 10-letni chłopiec zostaje zabity i ranny. Zdjęcie
Wieczorem w poniedziałek 24 lipca rosyjskie siły okupacyjne ostrzelały miasto Kostiantyniwka w obwodzie donieckim. W wyniku ataku zginęło jedno dziecko, a czworo zostało rannych.
Rannych zostało również trzech dorosłych cywilów. Szef regionalnej administracji wojskowej w Doniecku, Pavlo Kyrylenko, poinformował o tym na Telegramie (przewiń do dołu strony, aby zobaczyć zdjęcie).
Powiedział, że około godziny 19:00 okupanci otworzyli ogień do miejscowego stawu, gdzie odpoczywali ludzie. Rosyjskie wojska ostrzelały Kostiantyniwkę z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych Smercz przy użyciu amunicji kasetowej. Taka broń jest używana do niszczenia siły roboczej wroga.
W wyniku ostrzału ranne zostały dziewczynki w wieku 5, 11 i 12 lat oraz 11-letni chłopiec, którzy zostali przewiezieni do szpitala w Dnieprze. Poważnie ranny został również 10-letni chłopiec, niestety nie udało się go uratować.
Poinformował o tym Suspilne Donbas szef administracji wojskowej miasta Kostiantyniwka, Ołeksij Rosłow. Powiedział, że rosyjski atak miał miejsce w godzinach 19:10-19:20, a w sumie były dwa ataki.
Według Biura Prokuratora Generalnego, trzy inne osoby zostały ranne - dwie 35-letnie kobiety i 44-letni mężczyzna. Wśród rannych dzieci są dwie siostry, z których jedna jest w ciężkim stanie.
"Wszystkim zapewniono wykwalifikowaną pomoc medyczną. W momencie ostrzałuobywatele znajdowali się w pobliżu terenu rekreacyjnego na jednym z lokalnych zbiorników wodnych" - czytamy w oświadczeniu.
Na miejscu zdarzenia pracują ratownicy medyczni, policja i prokuratura. Trwa ustalanie ostatecznej liczby ofiar. Organy ścigania prowadzą dochodzenie przedprocesowe w postępowaniu karnym w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych (część 2 art. 438 Kodeksu karnego Ukrainy).
"Rosjanie po raz kolejny udowadniają, że walczą z cywilami i nie zatrzymają się przed niczym w swoim pragnieniu zabijania. Jeszcze raz apeluję do rodziców: dzieci nie mają miejsca w strefie działań wojennych! Opiekujcie się nimi i ewakuujcie. Zapewniamywszystko, co jest do tego potrzebne" - napisał Kyrylenko.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, o świcie 21 lipca rosyjscy okupanci ostrzelali infrastrukturę mieszkalną miasta Kostiantyniwka w obwodzie donieckim. Pociski wroga zabiły dwóch cywilów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie dajcie się nabrać!