Wojna na Ukrainie
Rosyjskie wojska sprowadziły dodatkową partię rakiet S-300 do ataków na ukraińską granicę - Centrum narodowego oporu
Rosyjscy okupanci przenieśli partię zmodernizowanych rakiet S-300 w okolice Briańska w Federacji Rosyjskiej. Celem wroga jest uderzenie w ukraińską granicę.
Poinformowało o tym Narodowe Centrum Oporu, powołując się na informacje od zaniepokojonych mieszkańców. Należy zauważyć, że amunicja została zmodernizowana w Dubnej Fabryce Maszyn w obwodzie moskiewskim.
Centrum stwierdziło, że po tym, jak dowiedziało się o planach wroga, ich realizacja jest wątpliwa, a odwet jest nieunikniony.
Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformowała, że Rosja zmusza kadetów szkół lotniczych do prowadzenia ostrzału terytorium Ukrainy. Piloci-kadeci prowadzą praktyczny ostrzał rakietowy ze śmigłowców w obwodzie sumskim. Jednocześnie, ze względu na niski poziom profesjonalizmu zbrodniarzy wojennych, niektóre pociski trafiają w cele na terytorium kraju agresora.
"W rzeczywistości okupanci przygotowują wczorajszych nastolatków do wojny przeciwko Ukrainie i zmuszają ich do szkolenia na cywilach, celowo dostarczając im niekierowane pociski rakietowe" - czytamy w oświadczeniu.
Jak donosi OBOZ.UA:
- Rosjanie przerzucili posiłki w kierunku Bachmutu. Pomimo strat w rejonie Bachmutu i Awdijiwki, wróg nadal próbuje atakować pozycje Sił Obronnych.
- 5 października Rosjanie ostrzelali osiem przygranicznych miejscowości w obwodzie sumskim, zabijając jedną osobę. Tego dnia w regionie odnotowano łącznie 131 eksplozji.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!