Wojna na Ukrainie
Rosyjscy okupanci skarżyli się, że krymski most został zaatakowany trzy razy w ciągu nocy: szczegóły
Rosja skarży się na nocny atak na most na Krymie. Według wersji ministerstwa obrony państwa-agresora, okupanci zniszczyli w nocy trzy drony morskie na Morzu Czarnym.
W najlepszych tradycjach rosyjskiej propagandy mówi się o "próbie ataku terrorystycznego" dokonanego przez "reżim kijowski". Odpowiednie komunikaty pojawiły się na kanale Telegram rosyjskiego Ministerstwa Obrony i są powielane przez kremlowskie media.
W nocy kanał Telegram rosyjskiego Ministerstwa Obrony trzykrotnie pisał o tym, że "reżim kijowski" rzekomo zamierza "przeprowadzić atak terrorystyczny" na krymski most zbudowany przez okupantów.
Okupanci poinformowali o "terminowym wykryciu i zniszczeniu" drona morskiego na Morzu Czarnym o 23:15 1 września oraz o 02:10 i 02:20 2 września.
Okupanci wstrzymali również ruch na moście krymskim. O 03:15, według doniesień rosyjskich mediów, został on wznowiony.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej okazało się, że na okupowanym Krymie mężczyzna został aresztowany za opublikowanie w sieciach społecznościowych trójzębu i zdjęcia dziewczyny z flagą Ukrainy. Spędzi on siedem dni w areszcie, ponieważ sąd okupacyjny zdecydował, że "te obrazy są symbolami i atrybutami, które były wcześniej używane przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której członkowie aktywnie współpracowali z nazistowskimi Niemcami".
Poinformowano również, że na plaży w regionie Odessy znaleziono butelkę z notatką od dziecka z Krymu. Dziecko napisało w niej, że Krym należy do Ukrainy, a cała jego rodzina czeka na jego uwolnienie od Rosjan.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!