Currency
Okupanci uderzyli w Charków z dronów, dom uszkodzony: są ofiary
W nocy 7 kwietnia rosyjska armia terrorystyczna po raz kolejny zaatakowała Charków. Siły Putina użyły dronów kamikadze Shahed do atakowania ludności cywilnej.
W wyniku ataku w mieście ucierpieli cywile. Poinformował o tym w Telegramie szef charkowskiej regionalnej administracji wojskowej Oleg Siniegubow.
Charków został zaatakowany przez bezzałogowe statki powietrzne około godziny 00:50 w nocy. W wyniku ostrzału uszkodzony został prywatny dom w centrum regionu.
62-letni mężczyzna odniósł rany odłamkowe. Inna 64-letnia kobieta i 87-letni mężczyzna zostali opatrzeni na miejscu.
Obwodowa Wojskowa Administracja odnotowała również, że godzinę później Rosjanie uderzyli po raz drugi z dronów. Około 01:40 w nocy doszło do eksplozji w obwodach łozowskim i charkowskim. W tym przypadku nie było ofiar.
Przypomnijmy, prezydent Władimir Zełenski zareagował na całodobowy rosyjski terror wobec ludności cywilnej w Charkowie. Głowa państwa podkreśliła, że należy uniemożliwić przestępcze działania wroga. Prezydent wezwał do wzmocnienia obrony powietrznej obwodu charkowskiego.
Wcześniej informowano, że w nocy 6 kwietnia rosyjskie wojska okupacyjne uderzyły w obwód charkowski rakietami i "szahedami". Trafienia odnotowano w Charkowie i gminie Dergaczew. W centrum regionu zginęło 6 osób, a 10 zostało rannych.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!