English
русский
Українська

Currency

Rosja przesuwa wojska z Kaliningradu do obwodu kurskiego - minister obrony Litwy

Ukraina nie przekracza żadnych czerwonych linii w rosyjskim obwodzie kurskim. Źródło: OPU

Litewski minister obrony Laurynas Kasčiūnas powiedział, że Rosja przesuwa swoje wojska z obwodu kaliningradzkiego do obwodu kurskiego. Jego kraj wyraża poparcie dla tej operacji specjalnej.

Oświadczenie to złożył podczas rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim 13 sierpnia. "Pozwólcie, że wyrażę szacunek dla waszych działań, waszych manewrów na północy" - powiedział Kasčiūnas.

Minister zauważył również, że Ukraina nie przekracza żadnych czerwonych linii w rosyjskim regionie Kurska, co jest dobrym znakiem. Jego zdaniem kolejnym pozytywnym krokiem byłoby zezwolenie Ukrainie na użycie broni dalekiego zasięgu na terytorium Rosji. Litwa aktywnie lobbuje za takim pozwoleniem.

"Mówię Litwinom: "Spójrzcie, jak Ukraińcy walczą za was, z tego powodu oni (Rosja - red.) muszą wycofać swoje wojska z Kaliningradu". Nazywamy to nawet "demilitaryzacją" Kaliningradu, która odbywa się dzięki odwadze waszych wojskowych, dzięki waszym decyzjom" - podkreślił litewski urzędnik.

Kasčiūnas zauważył również, że operacja ukraińskich sił zbrojnych w obwodzie kurskim podniosła morale nie tylko Ukraińców, ale także litewskiego społeczeństwa. Litwini chcą jeszcze bardziej wspierać Ukraińców w ich walce.

Dzień wcześniej dyktator Putin powiedział Rosjanom, że armia rosyjska próbuje "wyprzeć wroga" z regionu Kurska i pochwalił się, że pomimo tych wydarzeń tempo ofensywy na froncie ukraińskim "wzrosło 1,5-krotnie". Jednocześnie zbrodniarz wojenny zażądał od swoich urzędników zapewnienia niezawodnej ochrony granicy z Ukrainą.

Wcześniej ukraińscy wojskowi opowiedzieli WSJ o szczegółach przebicia się do obwodu kurskiego. Według obrońców "spodziewali się silniejszego oporu" ze strony tzw. drugiej armii świata.

Poinformowano również, że dzień wcześniej Kijów po raz pierwszy oficjalnie uznał operację w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej, a szef Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski powiedział, że od 12 sierpnia Siły Zbrojne kontrolowały około 1000 kilometrów kwadratowych w obwodzie kurskim.

Tymczasem ISW stwierdziło, że pomimo oświadczeń Rosji, ukraińskie siły zbrojne nadal posuwają się naprzód w regionie Kurska. Tymczasem rosyjski dyktator Władimir Putin próbuje zrzucić odpowiedzialność za sytuację w regionie na rosyjskich wojskowych i urzędników i już publicznie zadeklarował odmowę negocjacji z Kijowem.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości

Połowa Ukraińców nie popiera 12-letniego okresu nauki: wyniki sondażu

Połowa Ukraińców nie popiera 12-letniego okresu nauki: wyniki sondażu

Prawie 70% respondentów stwierdziło, że edukacja wymaga reformy