Currency
Rosja rozpoczyna nowy atak na Ukrainę: eksplozje w obwodzie chmielnickim
18 września Rosja, drugi dzień z rzędu, przeprowadziła zmasowany atak powietrzny na Ukrainę, tym razem przy użyciu pocisków manewrujących. Przed świtem w regionie Chmielnickiego doszło do serii potężnych eksplozji.
Poinformowali o tym korespondenci Suspilne, którzy podkreślili, że po pierwszych głośnych dźwiękach w regionie doszło do powtarzających się eksplozji. Lokalne władze twierdziły, że działały systemy obrony powietrznej.
Należy zauważyć, że alarm lotniczy zaczął rozprzestrzeniać się ze wschodu na zachód Ukrainy o godzinie 03:50 w poniedziałek. Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowały o zagrożeniu rakietowym w regionach - istniało zagrożenie, że okupanci wystrzelą pociski manewrujące z samolotów Tu-95MS.
Około wpół do szóstej ostrzeżono o ruchu wrogich celów w regionie Chmielnickiego. Pół godziny później alarm ogłoszono w całym kraju.
Później pierwszy zastępca szefa regionalnej administracji wojskowej Chmielnickiego, Serhij Tyurin, potwierdził odgłosy eksplozji w regionie i wskazał na pracę obrony powietrznej.
"Obrona powietrzna działa. Więcej informacji później. Uważajcie na siebie i swoich bliskich!" - czytamy w oświadczeniu.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, w nocy 19 sierpnia Rosja przeprowadziła zmasowany ostrzał terytorium obwodu chmielnickiego. Atak uszkodził 30 domów w kilku wioskach, wybił okna i drzwi w 32, a dwie osoby zostały ranne.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!