Wojna na Ukrainie
Rosja przeprowadziła nowy zmasowany atak rakietowy na Ukrainę: Obrona powietrzna działała w obwodach kijowskim i żytomierskim
W nocy 27 sierpnia Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę przy użyciu pocisków manewrujących, które nieustannie zmieniały trajektorię lotu. Od godziny 03:00 w niedzielę w całym kraju ogłoszono alarm lotniczy, który trwał ponad trzy godziny, a w kilku regionach słychać było eksplozje.
Co najmniej cztery regiony zostały powiadomione o pracach obrony powietrznej, w szczególności w regionach Kijowa, Żytomierza i Prykarpacia. Jak dotąd nie mówimy o ofiarach lub szkodach w regionach z powodu tej terrorystycznej zbrodni Federacji Rosyjskiej.
Tak więc kanały monitorujące poinformowały o wystrzeleniu pocisków rakietowych przez lotnictwo strategiczne okupantów z regionu Morza Kaspijskiego około godziny 03:04. Były to wstępnie X-101/555.
Później Siły Powietrzne AFU potwierdziły informacje o zagrożeniu rakietowym. Wskazano, że Rosjanie wystrzelili pociski manewrujące z samolotów Tu-95MS.
Alarm powietrzny rozprzestrzenił się na całe terytorium Ukrainy o godzinie 04:00. Wojsko zauważyło, że grupa wrogich pocisków manewrujących weszła w ukraińską przestrzeń powietrzną przez obwód sumski, poruszając się na zachód.
Kanały monitorujące odnotowały eksplozje w obwodach Czerkaskim i Kropyvnytskim o 04.29. Praca obrony powietrznej została zgłoszona w regionach Kijowa, Żytomierza i Prykarpacia.
Jednocześnie odnotowano aktywną pracę sprzętu do walki elektronicznej wroga w różnych kierunkach, co może prowokować doniesienia o fałszywych celach. Warto zauważyć, że rosyjskie rakiety stale zmieniały kierunek.
"Taka wycieczka na południe i z powrotem na północ bardzo przypomina wyczerpanie Sił Obrony Powietrznej, aby dalej wystrzeliwać Kalibr wzdłuż tej ścieżki" - zasugerowała sieć.
Już około godziny 05:00 okazało się, że rosyjskie Tu-95 opuszczają wody Morza Kaspijskiego. AFU wezwała obywateli, aby nie publikowali informacji o pracy Obrony Powietrznej. Dodano, że oficjalne informacje o liczbie i typach zestrzelonych celów powietrznych zostaną opublikowane po potwierdzeniu danych.
Szef RMA w Kijowie Serhij Popko powiedział, że tej nocy wszystkie rakiety wroga (X-101/555/55 z obszaru Morza Kaspijskiego) poruszające się w kierunku Kijowa zostały zniszczone przez Siły Obrony Powietrznej i inne środki.
"Według danych na tę chwilę, w Kijowie nie ma ofiar i zniszczeń. Dbajcie o siebie i swoich bliskich, nie lekceważcie sygnałów alarmowych i nie zapomnijcie podziękować żołnierzom, Siłom Obronnym i lotnictwu. Zwyciężymy!" - oświadczył.
Rzeczniczka OC Południe Natalia Humeniuk podkreśliła, że nie po raz pierwszy okupanci stosują taką taktykę wystrzeliwania rakiet ze zmianą trajektorii.
"Dużo manewrują, aby wyczerpać i ujawnić nasz system obrony powietrznej. Taktyka jest jasna. Ale teraz zaobserwowaliśmy bardzo złożony wzór manewrów. Prawdopodobnie szukali możliwości wytyczenia tras bezpieczeństwa dla przyszłych ataków" - wyjaśniła.
Jak donosi OBOZREVATEL, Rosja zaatakowała Ukrainę czterema rakietami różnych typów i dronami kamikadze w nocy 25 sierpnia, próbując po raz kolejny uderzyć w infrastrukturę portową. Obrońcy naszego nieba zestrzelili wszystkie pięć wrogich celów.
Tylko zweryfikowane informacje od nas na Telegram Obozrevatel i Viber. Nie dajcie się nabrać na fałszywki!