Wojna na Ukrainie
Rosja uderzyła w Pokrowsk rakietą Iskander-M: domy i placówki oświatowe zostały uszkodzone, są ranni. Zdjęcia i wideo
Rankiem w niedzielę, 3 marca, ogłoszono alarm lotniczy we wschodnich i południowych regionach Ukrainy ze względu na prawdopodobieństwo użycia przez wroga środków balistycznych. Po ogłoszeniu alarmu okazało się, że rosyjska rakieta Iskander-M uderzyła w Pokrowsk w Doniecczyźnie, powodując uszkodzenia i ofiary.
Zagrożenie trwało około pół godziny i zostało zgłoszone przez siły powietrzne. Doniecka Obwodowa Administracja i prokuratura obwodowa poinformowały o konsekwencjach ostrzału wroga.
Tak więc o 06:24 alarm lotniczy objął obwody doniecki, charkowski, połtawski, dniepropietrowski, zaporoski, chersoński i mikołajowski (obwód ługański i Krym pozostają zawsze "czerwone").
Po powiadomieniu o alarmie lotniczym w obwodzie donieckim, w dzielnicy Pokrowskiej odnotowano odgłosy eksplozji. Już o 06:50 wojsko ogłosiło, że zagrożenie zostało odwołane.
Według lokalnej administracji, Pokrowsk znalazł się pod ostrzałem wroga już po raz dziesiąty od początku tego roku.
Funkcjonariusze 9. MSSPD ugasili pożar samochodu o powierzchni 10 metrów kwadratowych spowodowany ostrzałem.
W wyniku strajku uszkodzonych zostało dziewięć wieżowców, trzy prywatne gospodarstwa domowe i dwie instytucje edukacyjne, a także pojazdy mieszkańców.
Odnotowano, że pocisk wroga trafił bezpośrednio w rurę gazową, powodując pożar i pozbawiając 1 883 mieszkań gazu. Brygada ratunkowa zlokalizowała szkody i kontynuowała prace naprawcze.
"Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych. Wszystkie służby ratunkowe są na miejscu, sprawdzają domy i pomagają mieszkańcom. Od godziny 08:00 centrum kontaktowe otrzymało już około 50 zgłoszeń o uszkodzeniach lokali. Prace są kontynuowane" - poinformowała Pokrovskaya GVA.
Doniecka Prokuratura Obwodowa poinformowała, że o godzinie 06:30 w niedzielę, 3 marca, rosyjski pocisk rakietowy Iskander-M uderzył w jedną z dzielnic mieszkalnych Pokrowska. Domy również znajdowały się w epicentrum eksplozji. Dwie kobiety, w wieku 24 i 52 lat, odniosły rany odłamkowe. Później okazało się, że jest jeszcze jedna ofiara.
Wcześniej, około północy, rosyjskie wojska uderzyły czterema pociskami w szkołę i liceum w sąsiednim mieście Mirnograd. Instytucje edukacyjne zostały zniszczone, wielopiętrowe budynki w pobliżu zostały uszkodzone, a trzech mieszkańców zostało rannych.
W obu przypadkach, zgodnie z proceduralnymi wytycznymi Prokuratury Obwodowej w Doniecku, wszczęto postępowanie przygotowawcze w postępowaniu karnym w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych (część 1 artykułu 438 Kodeksu karnego Ukrainy).
Jak donosi OBOZ.UA, AFU przypomniało, że rakiety balistyczne są trudne do zestrzelenia i są szczególnie niebezpieczne. To jeden z najtrudniejszych celów dla obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, pociski lecą po trajektorii balistycznej, czyli są w ruchu niekierowanym.
Mamy tylko zweryfikowane informacje w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!