Currency
Rosja atakuje Odessę podczas wizyty Zełenskiego i greckiego premiera: Prezydent Ukrainy reaguje. Wideo
Rankiem 6 marca rosyjskie wojska przeprowadziły atak rakietowy na Odessę , gdy grecki premier Kiriakos Mitsotakis i ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedzali miasto. Ostrzał spowodował ofiary śmiertelne i rannych.
Sam Zełenski skomentował atak podczas swojej wizyty w Odessie. "Widzieliśmy dziś ten strajk. Widać, z kim mamy do czynienia, nie obchodzi ich, gdzie uderzają. Wiem, że były dziś ofiary, nie znam jeszcze wszystkich szczegółów, ale wiem, że są zabici i ranni" - powiedział.
Prezydent dodał, że Ukraina musi wzmocnić swoją obronę powietrzną.
"To są wojskowi, cywile, międzynarodowi goście - tych ludzi to nie obchodzi. Są albo szaleni, albo całkowicie nie kontrolują działań swojej armii terrorystycznej. Oznacza to, że musimy przede wszystkim bronić się sami. Najlepszym sposobem na to jest system obrony powietrznej" - powiedział Zełenski.
Grecki premier skomentował również rosyjski atak na Odessę.
"Prezydent Zełenski i jego pracownicy pokazali nam i wyjaśnili znaczenie portu i tego, co jest robione w celu przywrócenia i wzmocnienia ukraińskiego szlaku morskiego oraz szkód wyrządzonych podczas ataków. Na sam koniec usłyszeliśmy dźwięk syren i eksplozje, które były bardzo blisko nas. Nie mieliśmy czasu, aby dostać się w bezpieczne miejsce, to było bardzo imponujące doświadczenie" - powiedział Mitsotakis.
Alarm lotniczy w regionie Odessy został ogłoszony o godzinie 10:41, kiedy usłyszano potężną eksplozję. O 10:45 ukraińskie siły powietrzne poinformowały o zagrożeniu użycia rakiet balistycznych.
Jak donosi OBOZ.UA, Mitsotakis przybył na Ukrainę rano 6 marca z niezapowiedzianą wizytą. Przybył do Odessy, gdzie spotkał się z Zełenskim.
Wcześniej specjalny przedstawiciel Grecji na Ukrainie Spyros Lampridis powiedział, że Ateny rozważają zwiększenie pomocy wojskowej dla Kijowa.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i w Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!