Currency
Okupanci wystrzelili UAV na Charków, ale musieli go zestrzelić nad Biełgorodem: pożar i ofiary. Zdjęcia i wideo
W nocy z czwartku na piątek, 12 października, okupanci ostrzelali Charków. Jednak eksplozje słychać było również w rosyjskim mieście Biełgorod. Mężczyzna i kobieta zginęli, ich ciała wyciągnięto spod gruzów.
W wyniku upadku gruzu na miejscu wybuchł pożar. Zostało to zgłoszone przez lokalne kanały Telegram (aby obejrzeć wideo, przewiń w dół).
System obrony powietrznej zestrzelił bezzałogowy statek powietrzny, który zbliżał się do miasta.
"W wyniku upadku wraku zapalił się prywatny dom. W wyniku spadających szczątków zniszczony został jeden budynek mieszkalny, dwa kolejne zostały częściowo zniszczone, a trzy samochody zostały uszkodzone" - napisały rosyjskie media.
Według rosyjskich źródeł, są też dwie ofiary: mężczyzna i kobieta. Zostali oni przewiezieni karetką do Szpitala Miejskiego nr 2 w Biełgorodzie.
Lokalny gubernator Gładkow dodał, że ranny mężczyzna jest w śpiączce i ma poparzenia dróg oddechowych oraz kończyn górnych i dolnych. Lekarze oceniają stan kobiety jako poważny, ma ona złamaną kończynę dolną i wstrząs mózgu.
"Pod gruzami może znajdować się dziecko. Akcja ratunkowa trwa" - napisał Gładkow.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, SSU oświadczyło, że w wyniku ataku dronów bojowych Sił Zbrojnych Ukrainy w rosyjskim obwodzie kurskim, strategiczne obiekty wojskowe Federacji Rosyjskiej zostały pozbawione zasilania. Były one podłączone do podstacji energetycznej w miejscowościach Sudzha, Lyubimovka i Glushkovo, które zostały zaatakowane.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym Telegramie Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!