Currency
Okupanci uderzyli we Lwów dronami, uszkodzona została infrastruktura krytyczna
Rosyjskie wojska okupacyjne, które wystrzeliły drony kamikadze na Ukrainie w nocy 20 czerwca, przeprowadziły również atak na obwód lwowski. Podczas ataku wróg przeleciał nad obiektem infrastruktury w centrum regionu.
W miejscu ataku wybuchł pożar. O uderzeniu poinformował szef lwowskiej obwodowej administracji wojskowej Maksym Kozicki.
"Odwołanie alarmu lotniczego w obwodzie lwowskim. Wstępnie: we Lwowie doszło do trafienia w obiekt infrastruktury krytycznej. Ludzie nie zostali ranni. Wybuchł pożar. Na miejscu pracują wszystkie służby" - napisał.
Należy zauważyć, że alarm lotniczy w obwodzie lwowskim trwał od 04:05 do 06:01 we wtorek. Około piątej rano burmistrz Lwowa Andrij Sadowyj poinformował o eksplozjach w mieście i regionie.
Według niego Lwów i region przetrwały atak dronów. Na szczęście obyło się bez ofiar.
"Mamy trafienie w obiekt infrastruktury krytycznej. Na miejscu pracuje Państwowa Służba Ratownicza i pracownicy służb komunalnych. Nie ma ofiar" - napisał.
Sadovy zauważył, że więcej informacji na temat przybycia nie można jeszcze podać. Jednocześnie zaapelował do mieszkańców, aby nie zgłaszali i nie publikowali zdjęć/filmów z miejsca pożaru.
Wiadomo, że z powodu porannego ostrzału we Lwowie trzy tramwaje zmieniły trasę. W szczególności trasy 3 i 9 zostały skrócone do Akademii Sztuk Pięknych, a 4 jedzie przez ulicę Horodocką.
Ponadto na tych trasach wypuszczono kilka tramwajów mniej, aby nie zwiększać ruchu.
Jak donosi OBOZREVATEL, w nocy 29 maja ukraińskie siły obrony powietrznej zestrzeliły rosyjską rakietę nad obwodem lwowskim. Jego odłamki spadły na terytorium dzielnicy Zolochevsky i zniszczyły drewniany budynek, bez ofiar.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!