Currency
Okupanci zastrzelili cywilnego mieszkańca Wowczańska, który odmówił wykonywania ich poleceń - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Rosyjskie siły okupacyjne wzięły cywilów jako zakładników w Wowczańsku w obwodzie charkowskim. Nie pozwolili mieszkańcom na ewakuację: ludzie zostali porwani i zapędzeni do piwnic.
Wiemy już o pierwszych rozstrzelaniach cywilów przez rosyjskie wojsko. Poinformował o tym minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko.
"W północnej części Wowczańska, gdzie toczą się aktywne działania wojenne, rosyjskie wojska biorą do niewoli cywilów" - powiedział w oświadczeniu.
Należy zauważyć, że ewakuacja trwa w tym obszarze do dziś - Policja Narodowa Ukrainy nie przestała ewakuować ludzi pomimo wszystkich zagrożeń i pod ostrzałem.
"Na dzień dzisiejszy, zgodnie z informacjami operacyjnymi, rosyjscy wojskowi, którzy próbowali zdobyć przyczółek w mieście, nie pozwolili lokalnym mieszkańcom na ewakuację: zaczęli porywać ludzi i zapędzać ich do piwnic. Wiemy o pierwszych strzelaninach rosyjskich wojskowych do cywilów" - podkreślił Kłymenko.
W szczególności jeden z mieszkańców Wowczańsk został zabity przez Rosjan, gdy próbował uciec pieszo i odmówił wykonania rozkazów okupantów.
Śledczy Narodowej Policji Ukrainy w obwodzie charkowskim wszczęli dochodzenie karne w sprawie naruszenia zasad i zwyczajów wojennych.
Zespoły ewakuacyjne Narodowej Policji Ukrainy nadal pracują w Wowczańsku, starając się zapewnić bezpieczeństwo i dalszą ewakuację ludzi, pomimo intensywnych starć zbrojnych.
Warto zauważyć, że Siły Obronne Ukrainy w obwodzie charkowskim oczyszczają północną część Wochańska i samo miasto. Ukraińskie wojsko pracuje nad ustabilizowaniem sytuacji, ostrzeliwując wroga i uniemożliwiając rosyjskim siłom okupacyjnym zdobycie przyczółka.
Jak donosi OBOZ.UA, na Ukrainie wróg nadal atakuje Siły Obronne na niemal całej linii frontu. W sektorze charkowskim intensywność działań wojennych wzrosła, a okupanci koncentrują swoje główne wysiłki na kierunkach Pokrowskim i Kupiańskim.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie dajcie się nabrać!