Currency
Okupanci uderzyli w Charków trzema pociskami przeciwlotniczymi: są trafienia i ranni
Do eksplozji doszło w Charkowie około godziny 17:35 w poniedziałek, 10 czerwca. Rosyjskie wojska uderzyły w miasto trzema pociskami KAB, a na obrzeżach doszło do trafienia w budynki mieszkalne. W wyniku ostrzału rannych zostało sześć osób.
O ataku poinformował szef RMA Oleh Siniegubow i burmistrz Charkowa Ihor Terechow. "O 17:35 okupanci zaatakowali Charków. Wcześniej użyli rakiet przeciwlotniczych" - powiedział szef regionu Charkowa.
Dodał, że według wstępnych danych w budynku wybuchł pożar.
O 18:02 Terechow poinformował, że w Charkowie miały miejsce trzy uderzenia z KAB.
"Jedno z uderzeń miało miejsce w spółdzielnię garażową, wybuchł tam pożar i są informacje o co najmniej dwóch rannych. Miejsca pozostałych uderzeń są badane przez specjalistów" - powiedział burmistrz w oświadczeniu.
O godzinie 18:13 szef RMA wyjaśnił, że sześć osób zostało rannych w strajku w Charkowie. Pod różnymi adresami uszkodzone zostały budynki mieszkalne, garaże i samochody.
Co najmniej dwa prywatne domy zostały poważnie uszkodzone w miejscu innego uderzenia w dzielnicy Kijowa. Pod gruzami mogą znajdować się ludzie. Wszystkie odpowiednie służby pracują na miejscu zdarzenia, powiedział burmistrz o 18:14.
O 18:39 Syniegubow powiedział, że ratownicy odblokowują kolejną ofiarę spod gruzów. Skontaktowano się z 75-letnim mężczyzną.
Lokalne media poinformowały o eksplozjach w Charkowie o godzinie 17:34. Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy ostrzegały wcześniej o aktywności rosyjskiego lotnictwa taktycznego na południowym wschodzie i wystrzeleniu pocisków przeciwlotniczych w regionie Charkowa.
O 17:13 kanały monitorujące poinformowały o wystrzeleniu KAB w kierunku Charkowa.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!