Currency
Okupanci zaatakowali Nikopol dronami kamikadze: dwoje dzieci zostało rannych. Zdjęcie
Po południu 28 października rosyjskie siły okupacyjne zaatakowały dronami kamikadze Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim. W ataku ranne zostały dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat.
Obie trafiły do szpitala z ranami odłamkowymi. Poinformował o tym szef dniepropietrowskiej obwodowej administracji wojskowej Serhij Łysak.
"Ich stan jest umiarkowanie ciężki. Lekarze zapewniają wszelką niezbędną pomoc medyczną" - powiedział.
Burmistrz Nikopola Ołeksandr Sajuk podkreślił, że takich ataków dronów było kilka. Trwa wyjaśnianie informacji o innych konsekwencjach ataku.
Według niego, poprzedniej i ostatniej nocy wróg również zaatakował miasto dronem kamikadze i strzelał z artylerii armatniej. Nie było żadnych ofiar. W tym samym czasie w Nikopolu uszkodzone zostały dwa zakłady przemysłowe.
"Nie ignoruj alarmu przeciwlotniczego! Pozostańcie w schronach, zadbajcie o własne bezpieczeństwo!" - zaapelował urzędnik.
Prokuratura okręgowa poinformowała o rannych nieletnich i uszkodzonych domach prywatnych. Wszczęto postępowanie przygotowawcze w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych (część 1 art. 438 Kodeksu karnego Ukrainy).
"Prokuratorzy, we współpracy z innymi organami ścigania, podejmują wszelkie możliwe i odpowiednie środki w celu udokumentowania zbrodni wojennych popełnionych przez przedstawicieli rosyjskich sił zbrojnych" - powiedziała służba prasowa.
Szef Dniepropietrowskiej Rady Obwodowej Mykoła Łukaszuk zareagował na ostrzał. Zauważył, że wróg próbuje stworzyć atmosferę strachu i niepewności, zdemoralizować ludność regionu wszelkimi sposobami, wywrzeć presję na władze lokalne i sprowokować napływ uchodźców.
"Ciągłe ostrzały zakłócają normalne życie w regionie Nikopola, utrudniają dostęp do podstawowych potrzeb i zaostrzają problemy humanitarne.
Społeczność międzynarodowa musi stanowczo zareagować na terror stosowany przez Rosjan i wykorzystać wszystkie środki nacisku, aby osłabić okupantów. Nasze dzieci, nasi ludzie nie powinni cierpieć. Kara dla zbrodniarzy wojennych musi być nieodwracalna" - powiedział Łukaszuk.
Jak donosi OBOZ.UA, 23 października rosyjscy okupanci ostrzelali Nikopol z artylerii, raniąc trzech cywilów. W mieście uszkodzonych zostało około 15 sklepów, wielopiętrowych budynków i samochodów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!