Wojna na Ukrainie
Mieszkańcy są wykopywani spod gruzów: Ukraińskie Siły Zbrojne niszczą bazę rosyjskiej armii w Prymorsku na Zaporożu
W regionie Zaporoża kolejne "bawełniane" uderzenie na pozycje rosyjskich okupantów. W poniedziałek, 12 czerwca, Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały bazę wroga w Prymorsku na wybrzeżu Morza Azowskiego.
Burmistrz Melitopola, Iwan Fedorow, poinformował o tym na swoim kanale Telegram. Zauważył, że wróg stacjonował w przejętym ośrodku rekreacyjnym Sonyachna.
Według burmistrza, niektórzy mieszkańcy zostali uwięzieni pod gruzami po przybyciu rosyjskich żołnierzy - ich ciała zostały wyciągnięte przez ich kolegów, którzy mieli szczęście przeżyć. Niektórzy z rosyjskich wojskowych odnieśli obrażenia i zostali zabrani z miejsca zdarzenia karetkami pogotowia.
Reszta najeźdźców uciekła jak najdalej. Trwa ustalanie liczby zabitych i rannych okupantów.
"Najeźdźcy nie mają czasu na kurort - wybuchowa letnia bawełna trwa na wybrzeżu Azowa" - napisał Fedorov.
Przypomniał, jak w zeszły piątek, 9 czerwca, "bawełna" odwiedziła najeźdźców w centrum rekreacyjnym Express w dzielnicy Henichesk w obwodzie chersońskim. Było tam wielu rannych i zabitych okupantów.
"Najeźdźcy zajęli setki ośrodków wypoczynkowych w nadziei na ukrycie się przed piekielnym upałem. Nie udało się- wróg będzie piekł się wszędzie na ukraińskiej ziemi" - dodał burmistrz.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, ukraińscy obrońcy aktywnie niszczą rosyjskich najeźdźców w sektorze Zaporoża. W szczególności, na południe od miejscowości Rabotyne, czołgi rosyjskich najeźdźców zostały wyraźnie "zdemilitaryzowane".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie dajcie się nabrać na podróbki!