Wojna na Ukrainie
Okupanci próbują zmobilizować nauczycieli na terytoriach okupowanych - CNS
Żołnierze armii rosyjskiej, którzy tymczasowo kontrolują część regionu Zaporoża, są gotowi rekrutować nawet przedstawicieli najbardziej pokojowego zawodu - nauczycieli szkolnych. W niektórych przypadkach rozprowadzają wezwania do komisariatów wojskowych za pośrednictwem tzw. dyrektorów placówek oświatowych, których sami wyznaczyli na to "stanowisko".
Zostało to zgłoszone przez Centrum Oporu Informacyjnego. Wzywają mieszkańców tymczasowo okupowanych miast i wsi do unikania udziału w rosyjskiej mobilizacji i unikania jej w każdy możliwy sposób.
"Na przykład w jednej z przejętych szkół wezwania do stawienia się w szkole były osobiście wręczane innym nauczycielom przez "dyrektora" wyznaczonego przez okupantów" - stwierdzili autorzy platformy.
Dodali, że ruchy partyzanckie w WTO monitorują wszystkich współpracowników, którzy pomagają najeźdźcom w realizacji ich zbrodniczych planów. Każdy zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za pomoc wrogiej armii.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, dyktator Putin podpisał dekret o rozpoczęciu jesiennego poboru do rosyjskiej armii. Rekrutacja rozpoczęła się 1 października.
Wśród osób zmuszonych do pójścia na wojnę przeciwko Ukrainie jest wielu obywateli Rosji z poważnymi chorobami, takimi jak HIV lub wirusowe zapalenie wątroby typu C.
Niektórzy okupanci są przekonani, że wojna nie zakończy się, dopóki ukraińskie siły zbrojne nie zabiją ich wszystkich.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!