Wojna na Ukrainie
Nowa "bawełna"? Eksplozje w okupowanym Berdiańsku, Mariupolu i Melitopolu
27 marca na terytoriach Ukrainy tymczasowo okupowanych przez Rosję ponownie słychać było eksplozje bawełny. Tym razem odgłosy eksplozji słychać było jednocześnie w Berdiańsku, Melitopolu i Mariupolu.
Poinformował o tym doradca mera Mariupola, Petro Andriuszczenko. Okupanci twierdzili, że działała obrona przeciwlotnicza.
"Eksplozje miały miejsce w tym samym czasie w Berdiańsku, Melitopolu i Mariupolu. Okupanci twierdzili, że obrona przeciwlotnicza działa. A my zapalamy świeczkę Szawłowi i zaczynamy szukać konsekwencji. Dobrze" - napisał Andriuszczenko.
Według lokalnych kanałów Telegramu, eksplozja w Mariupolu prawdopodobnie miała miejsce w centralnej dzielnicy miasta.
Szefowa administracji wojskowej miasta Berdiańsk Wiktoria Galicyna powiedziała, że eksplozja była słyszalna na całym obszarze wyżynnym miasta. W tym samym czasie w Melitopolu okupanci twierdzili, że obrona przeciwlotnicza była aktywna i wezwali mieszkańców do ukrycia się.
Wcześniej informowano, że 22 marca 2024 r. w Melitopolu (obwód zaporoski) okupanci i ich sprzęt zostali zniszczeni w wyniku eksplozji. Operacja została przeprowadzona przez ukraiński wywiad i lokalny ruch oporu.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, 7 marca w tymczasowo okupowanym przez Rosjan ukraińskim Melitopolu doszło do eksplozji w składzie amunicji rosyjskich najeźdźców. Trafiony został również pojazd wroga, którym przewożono amunicję.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie dajcie się nabrać na podróbki!