Currency
"NATO ma wszystkie dane": Podolak wyjaśnia, dlaczego nazwa "Oresznik" nie ma nic wspólnego z rzeczywistością
Kremlowski dyktator Władimir Putin kłamał, nazywając rakietę, która uderzyła w Dniepr 21 listopada, "Oresznikiem". Nazwa ta jest wymysłem tak zwanego prezydenta Federacji Rosyjskiej.
Oświadczenie to złożył Mychajło Podolak, doradca szefa Administracji Prezydenta, w wywiadzie dla kanału YouTube RBC-Ukraina. Podkreślił, że Sojusz Północnoatlantycki posiada wszystkie dane i wiedzę na temat tego, jakiej broni agresor użył do tego ataku.
Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta wyjaśnił, że istnieją standardowe międzykontynentalne pociski balistyczne o różnym zasięgu, które są produkowane w tych samych przedsiębiorstwach. W szczególności są to pociski sklasyfikowane jako Jars, Topol, Kedr i Rubież.
"Wszystko zależy od klasyfikacji. NATO ma wszystkie dane i rozumie, co dokładnie uderzyło w Dniepr" - powiedział Podolyak.
Wcześniej Kyryło Budanow, szef Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy, powiedział, że agresor użył eksperymentalnej rakiety balistycznej średniego zasięgu "Kedr" do uderzenia w Dniepr. Putin, nazywając go "Oresznik", użył nazwy projektu badawczo-rozwojowego mającego na celu opracowanie tej broni.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, dyplomata Wołodymyr Ohryzko uważa, że groźby Władimira Putina pod adresem Sojuszu Północnoatlantyckiego pozostaną tylko groźbami. Ale dla Ukrainy rakiety Oresznik/Kedr nowego wroga są niebezpieczne - ewentualne powtórne wystrzelenie tej broni w wersji niejądrowej należy traktować "z ostrożnością, ale bez paniki".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!