Currency
Moskwa chce wydalić MAEA z EJ Zaporoże: "Energoatom" oskarża Rosję o terroryzm nuklearny
Ministerstwo Spraw Zagranicznych państwa-agresora Rosji zagroziło zawieszeniem pracy misji MAEA w elektrowni jądrowej Zaporoże w Enerhodarze, tymczasowo zajętej przez jej wojska. Ukraina odpowiedziała na groźby wroga i nazwała je "aktem terroryzmu nuklearnego".
Stwierdzono to w oświadczeniu krajowego przedsiębiorstwa energetyki jądrowej Energoatom, opublikowanym 15 listopada na jego kanale Telegram. Rosyjskie groźby nastąpiły po oświadczeniu dyrektora generalnego Rafaela Grossiego, który powiedział, że eksperci pozostaną w zakładzie "dopóki wojna nie zostanie zamrożona".
Jednocześnie państwo-agresor twierdziło, że misja agencji była w ZNPP tylko za jego zgodą. Jednocześnie Energoatom podkreślił, że obecność ekspertów MAEA w elektrowni jądrowej Energodar, a także w innych elektrowniach jądrowych, jest wynikiem porozumienia między prezydentem Wołodymyrem Zełenskim a Rafaelem Grossim.
W przeciwieństwie do Rosji, która nadal działa jako kraj terroryzmu nuklearnego, ignorując międzynarodowe prawa i zasady, Ukraina demonstruje otwartość i gotowość do współpracy, podkreśliła firma.
"Groźby zatrzymania pracy misji MAEA w ZNPP potwierdzają, że Kreml nie ma zamiaru przestrzegać żadnego prawa międzynarodowego. Przejęcie ZNPP, rozmieszczenie tam wojska i sprzętu, ostrzał infrastruktury krytycznej i manipulowanie bezpieczeństwem energetycznym są bezpośrednim dowodem rosyjskiego terroryzmu nuklearnego" - czytamy w oświadczeniu.
Energoatom dodał, że praca MAEA w ZNPP jest kwestią nie tylko bezpieczeństwa Ukrainy, ale także całego świata.
Wcześniej Narodowe Centrum Oporu stwierdziło, że okupanci nadal wykorzystują ZNPP jako skład amunicji, pomimo niedawnej wizyty misji MAEA w obiekcie. Przedstawiciele tej organizacji mogli poruszać się tylko tam, gdzie pozwalali rosyjscy okupanci, bez najmniejszego odstępstwa od trasy wytyczonej przez Rosjan.
Dlatego też nie zauważyli nagromadzenia rosyjskiego personelu wojskowego, podobnie jak MAEA nie zauważyła wykorzystania ZNPP jako poligonu treningowego dla dronów FPV.
Jak donosi OBOZ.UA, 20 września MAEA przyjęła rezolucję, zgodnie z którą elektrownia jądrowa Zaporoże powinna działać pod kontrolą Ukrainy. Dokument został współautorstwem 52 państw członkowskich agencji. Agencja wzywa do natychmiastowego wycofania rosyjskich wojskowych i innego personelu z elektrowni.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!