Wojna na Ukrainie
Pocisk trafił w pokój dziecka: pojawiają się szczegóły dotyczące kobiety zabitej przez rosyjski atak rakietowy w obwodzie dniepropetrowskim. Wideo
W obwodzie dniepropetrowskim, podczas kolejnego ataku terrorystycznego okupantów w dniu 18 października, zaatakowano prywatny sektor we wsi Obuchiwka. W rezultacie zginęła 31-letnia kobieta, a domy okolicznych mieszkańców zostały zniszczone.
Niedawno na jednym z lokalnych kanałów Telegram opublikowano nagranie wideo z krewną zmarłej kobiety. Kobieta powiedziała w nim, że w momencie wybuchu zmarła Kateryna była w domu z dziećmi. Pocisk okupanta uderzył w pokój dziecięcy.
Według krewnej, zmarła miała dwoje dzieci: jedna dziewczynka miała 13 lat, druga 1,5 roku. Na szczęście dzieci przeżyły. Mąż ofiary był w pracy w momencie wybuchu.
Dziewczynka, która była w domu z matką, nie odniosła obrażeń. Jej ojciec i inni krewni są teraz z nią.
Ojciec zmarłej kobiety powiedział, że w momencie wybuchu był w pracy niedaleko ich domu. Dziś rosyjscy terroryści odebrali mu córkę i zniszczyli jego dom.
"Uderzenie roztrzaskało nasze okna. Podniosłem kawałek szkła i poparzyłem się. Potem zobaczyłem kobietę z dzieckiem idącą ulicą. Na początku nawet nie zdawałem sobie sprawy, że to moja wnuczka" - powiedział mężczyzna.
Jak donosi OBOZ.UA, rankiem w środę, 18 października, rosyjskie siły okupacyjne uderzyły na wieś w obwodzie dniepropetrowskim. Uderzono w sektor prywatny, niszcząc domy i zabijając jedną osobę. Szef regionalnej administracji wojskowej Serhij Łysak dodał, że atak był wymierzony w prywatne domy w rejonie dnieprowskim.
Przypomnijmy, że w nocy 18 października rosyjscy okupanci przeprowadzili sześć ataków na Zaporoże, rzekomo przy użyciu rakiet S-300. Ostrzał wroga zniszczył osiem mieszkań w pięciopiętrowym budynku, a ludzie zostali uwięzieni pod gruzami. Rano poinformowano o śmierci dwóch osób, co najmniej czterech rannych i kilku zaginionych.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!