English
русский
Українська

Trending:

Miedwiediew nagle powiedział o gotowości Rosji do "kompromisu", ale po raz kolejny "wziął zamach" na Kijów: czego chce Kreml

Miedwiediew powiedział, że jest gotowy na "kompromisy", ale tylko w odniesieniu do interesów Rosji

Rosyjski polityk-ukranofob Dmitrij Miedwiediew powiedział, że Rosja jest gotowa szukać "inteligentnych kompromisów". Po raz kolejny zagroził również zniszczeniem rządu w Kijowie, stwierdzając tak zwany "faszystowski reżim" na Ukrainie.

Pisze o tym rosyjska publikacja propagandowa RG.RU. Rosyjski polityk, znany ze swoich nieadekwatnych wypowiedzi, powiedział, że kompromis może zostać osiągnięty, jeśli wszystkie interesy Federacji Rosyjskiej zostaną wzięte pod uwagę, w przeciwnym razie wszystko "skończy się bardzo źle".

"Rzeczywiście, jesteśmy gotowi szukać rozsądnych kompromisów, o czym wielokrotnie mówił prezydent Rosji. Są one możliwe, ale ze zrozumieniem kilku ważnych punktów. Po pierwsze, nasze interesy muszą być brane pod uwagę w jak największym stopniu: w zasadzie nie może być więcej antyrosyjskich działań, w przeciwnym razie wszystko prędzej czy później skończy się bardzo źle. Kijowski reżim nazistowski musi zostać unicestwiony. Prawnie zakazany w cywilizowanej Europie jako faszystowski" - powiedział poplecznik Putina.

Miedwiediew powiedział również, że jednym ze sposobów rozwiązania "konfliktu" może być trzecia wojna światowa, która, jak powiedział, zakończyłaby się "nuklearną zimą" i w której "nie byłoby zwycięzców". Tym samym Miedwiediew zagroził Zachodowi, że kraje muszą wziąć pod uwagę wszystkie interesy Rosji, aby uniknąć "apokaliptycznego końca" cywilizacji.

"Wyniki całkowitej konfrontacji powinny zostać zapisane w nowym dokumencie, takim jak Akt Helsiński, który zakończył słynną konferencję w 1975 roku" - powiedział nieadekwatny rosyjski polityk.

Następnie Miedwiediew marzył o "uporządkowaniu" ONZ i innych organizacji międzynarodowych.

Przypomnijmy, że wcześniej obrzydliwy polityk Miedwiediew ponownie postanowił "błysnąć" swoją znajomością historii i oświadczył, że Ukraina rzekomo nie istnieje. Miedwiediew skarżył się, że ukraińskie władze zamierzają rozpocząć negocjacje z terrorystycznym państwem rosyjskim dopiero po przywróceniu integralności terytorialnej kraju. Powiedział jednak, że Ukraina nie istnieje, a na jej miejscu było kiedyś Imperium Rosyjskie.

Jak donosi OBOZREVATEL, Miedwiediew bezczelnie stwierdził, że Stany Zjednoczone powinny zrekompensować Federacji Rosyjskiej zniszczenie Bachmutu i Mariupola. Wyraził tę opinię w odpowiedzi na pytanie dziennikarza o to, czy USA powinny zwrócić Rosji pieniądze za zniszczenie Nord Stream.

Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Selena Gomez pokazała najdroższy manicure tej wiosny. Zdjęcie

Selena Gomez pokazała najdroższy manicure tej wiosny. Zdjęcie

Ten wyrafinowany design będzie pasował do każdego stroju
'Rozmowy trwają': USA potwierdzają rozmowy z Ukrainą ws. gwarancji bezpieczeństwa

"Rozmowy trwają": USA potwierdzają rozmowy z Ukrainą ws. gwarancji bezpieczeństwa

Szczegóły prac nad podpisaniem umowy o bezpieczeństwie nie zostały jeszcze ujawnione