Wojna na Ukrainie
Malyar wymieniła główny powód, dla którego Rosja wysadziła HPP Kakhovka: jest to związane z atakiem AFU
Celem zbombardowania przez Rosjan HPP Kachowka było zawężenie możliwej geografii aktywnych działań AFU. Okupanci zdawali sobie sprawę, że nie są w stanie powstrzymać ukraińskiego kontrataku, więc przeprowadzili atak w celu uniemożliwienia Siłom Obronnym Ukrainy przeprowadzenia operacji w kierunku Chersonia.
Rosjanie mieli również nadzieję, że w ten sposób uwolnią rezerwy niezbędne do ich przesunięcia w kierunku Zaporoża i Bachmutu. Poinformowała o tym w Telegramie wiceminister obrony Ukrainy Anna Malyar.
Według przedstawicielki Ministerstwa Obrony, poprzez zniszczenie HPP w Kachowce, rosyjskie kierownictwo próbuje skierować część sił i zasobów Sił Obronnych Ukrainy w celu wyeliminowania katastrofy spowodowanej przez człowieka, a tym samym zapobiec wyzwoleniu okupowanych terytoriów w lewobrzeżnej części obwodu chersońskiego.
Wróg obecnie wyprowadza swoje najbardziej gotowe do walki jednostki z kierunku Chersonia, podkreśliła Malyar. Są to przede wszystkim jednostki piechoty morskiej, wojsk powietrznodesantowych i armii.
Przypominamy: wcześniej Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała nagranie audio, w którym stwierdzono, że elektrownia Kachowka w obwodzie chersońskim została wysadzona w powietrze przez grupę dywersyjną okupantów. Najeźdźcy chcieli szantażować Ukrainę wysadzeniem tamy, ale coś nie poszło zgodnie z planem, w wyniku czego spowodowali katastrofę spowodowaną przez człowieka na południu naszego kraju.
"To nie oni (strona ukraińska - red.) tam uderzyli. Jest tam nasza grupa dywersyjna. Chcieli przestraszyć tę zaporę. Nie poszło zgodnie z planem, ale bardziej niż planowali" - powiedział okupant.
Jak donosi OBOZREVATEL:
- Amerykańskie satelity wykryły eksplozję w hydroelektrowni Kakhovka w obwodzie chersońskim na krótko przed jej zawaleniem. Satelity są wyposażone w czujniki podczerwieni, które zarejestrowały sygnał cieplny charakterystyczny dla dużej eksplozji;
- 7 czerwca opublikowano zdjęcia satelitarne pokazujące następstwa zbombardowania tamy w elektrowni wodnej Kachowka przez rosyjskich zbrodniarzy wojennych. Drugiego dnia po eksplozji Hola Prystan, dzielnica Korabel w Chersoniu i inne obszary, w których mieszkali ludzie, znalazły się pod wodą.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!