Currency
"Niemożliwe jest oglądanie tego materiału z zimnym sercem": sieć była zszokowana wideo ratownika, którego ojciec został zabity przez Rosję w Charkowie
Internetem wstrząsnęło nagranie z miejsca rosyjskiego ataku w Charkowie. Młody ratownik Wołodymyr płakał na zgliszczach, gdzie rosyjska "szajka" zabiła jego ojca, 52-letniego ratownika Władysława Łohinowa.
Przejmujące nagranie zostało opublikowane na Telegramie przez ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Ihora Klimenko. Urzędnik zauważył, że zmarły ratownik poświęcił swoje życie pracy w straży pożarnej, a jego syn poszedł w jego ślady.
"Nie można oglądać tego materiału z zimnym sercem" - powiedział Klimenko.
Minister powiedział, że Wołodymyr pracował jako strażnik w sąsiedniej remizie strażackiej. Po pierwszych eksplozjach w Charkowie w nocy 4 kwietnia, ojciec i syn wraz z kolegami natychmiast udali się na miejsce strajku.
"Władysław i Wołodymyr pracowali obok siebie, zaledwie kilka domów dalej. Kiedy nastąpiła potężna eksplozja, syn natychmiast zdał sobie sprawę, że najprawdopodobniej uderzyła tam, gdzie był jego ojciec" - powiedział Klimenko.
Dodał, że trudno jest wyobrazić sobie uczucia mężczyzny, który widział zakrwawione ciało swojego ojca. Minister złożył szczere kondolencje rodzinie poległego bohatera.
Dla przypomnienia, Klimenko pokazał zdjęcie bohaterów-ratowników, którzy zginęli w Charkowie podczas ataku rosyjskich "szahidów". Wróg pozbawił życia Łohinowa Władysława, Bajdalinowa Serhija i Matiuszenkę Wołodymyra. Okupanci cynicznie zaatakowali brygadę, która przybyła ratować życie.
Jak donosi OBOZ.UA:
- 4 kwietnia w Charkowie znaleziono wrak drona kamikadze typu Shahed z cyniczną wiadomością od Rosjan. Okupanci napisali na UAV, wystrzelonym w infrastrukturę mieszkalną ukraińskiego miasta: "Za Krokus".
- W sieci pojawiło się nagranie z momentu drugiego rosyjskiego ataku na Charków, w którym zginęli ratownicy. Taka podła i podstępna taktyka wrogiej armii zastosowana w spokojnym milionowym mieście jest niewątpliwą zbrodnią wojenną.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!