Currency
ISW oceniło, jak znaczące straty pojazdów opancerzonych przez Rosję wpłyną na sytuację na froncie
W ciągu ostatniego roku wzrosły straty rosyjskich pojazdów opancerzonych w wojnie z Ukrainą, zwłaszcza wśród jednostek i formacji rosyjskich sił zbrojnych, które walczyły na linii frontu przez większość 2024 roku. Jeśli taka sytuacja się utrzyma, brak czołgów i transporterów opancerzonych może wpłynąć na tempo postępów okupantów w niektórych obszarach linii frontu.
Stwierdzono to w raporcie Instytutu Badań nad Wojną (ISW). Przeanalizowali oni dane ze źródeł mediów społecznościowych, które monitorują sytuację w rosyjskich składach wojskowych za pomocą zdjęć satelitarnych.
W ten sposób 22 grudnia opublikowano zaktualizowane szacunki, zgodnie z którymi rosyjskie wojska mają obecnie 47% przedwojennych rezerw czołgów, 52% bojowych wozów piechoty i 45% transporterów opancerzonych w magazynach.
"Dane wskazują, że rosyjska armia zużyła już wszystkie przedwojenne czołgi T-90 i większość T-80, ale nadal ma w magazynach większość starych czołgów T-72, T-64/62 i T-54/55" - piszą analitycy.
Autorzy danych zauważyli, że rosyjskie wojska nie byłyby w stanie wprowadzić tych starych czołgów do walki, ponieważ prawdopodobnie uległy one pogorszeniu przez pogodę i czas. ISW uważa, że nawet jeśli to prawda, Rosjanie mogą nadal używać tego sprzętu jako części zamiennych do naprawy nowych czołgów używanych w walkach z Ukrainą. W związku z tym trudno jest określić rzeczywistą sytuację na podstawie samych zdjęć satelitarnych, biorąc pod uwagę fakt, że rosyjska armia może mieć dodatkowe pojazdy opancerzone i czołgi w zakrytych magazynach, które nie są widoczne na takich zdjęciach.
Eksperci sugerują również, że ograniczenia dotyczące pojazdów opancerzonych wśród sił rosyjskich różnią się w zależności od sektorów linii frontu. Okupanci przeprowadzili zintensyfikowany atak zmechanizowany wielkości kompanii w kierunku Kupiańska 19 października oraz dwa kolejne ataki wielkości batalionu w sektorze Siwersk 2 listopada i 14-15 grudnia.
Należy zauważyć, że rosyjskie jednostki działające w obu tych obszarach (obszary frontowe o stosunkowo niskim tempie rosyjskich operacji ofensywnych w ciągu ostatnich kilku miesięcy) mogą teraz mieć więcej pojazdów opancerzonych, ponieważ nie przeprowadzały ataków pancernych i nie poniosły strat pancernych z taką samą intensywnością, jak okupanci na kierunkach Pokrowskim i Kurachowe.
"Jednak rosyjscy wojskowi mogą mieć trudności z ponownym wyposażeniem swoich wysuniętych jednostek i formacji, ponieważ ich dowództwo nie chce wycofywać jednostek na odpoczynek i regenerację sił, ryzykując dalsze spowolnienie rosyjskiego natarcia w priorytetowych sektorach linii frontu" - ocenia ISW.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!