Currency
"Niezwyciężeni mieszkańcy Charkowa": lokalna kawiarnia, która nie przerwała pracy pomimo rosyjskiego ostrzału, poruszyła internautów. Symboliczne zdjęcie
W Charkowie kawiarnia znajdująca się w dotkniętym obszarze nadal działała po rosyjskich atakach rakietowych wieczorem 30 grudnia. Pomimo tego, że okna w budynku zostały wybite, nadal przyjmowała gości.
Mocne zdjęcie zostało udostępnione na jej stronie na Facebooku przez ukraińską działaczkę na rzecz praw człowieka i dziennikarkę Natalię Zubar. Autorka zdjęcia zauważyła, że kawiarnia znajduje się w centrum miasta, 200 metrów od 5-gwiazdkowego hotelu, który został trafiony pociskiem.
Zdjęcie pokazuje, że duże panoramiczne okna kawiarni zostały rozbite przez falę uderzeniową. Na zewnątrz leżały odłamki szkła. Wewnątrz paliły się światła i wszystko wyglądało normalnie: ludzie ustawili się nawet w małej kolejce, aby napić się kawy.
"Ta kawiarnia jest otwarta. Oto jak wygląda. To jest #Charków" - opisał dziennikarz.
W komentarzach internauci wyrazili swoje poparcie dla Charkowa. "Niezwyciężony!" - napisał jeden z obserwujących Zubara.
Jak donosi OBOZ.UA:
- 30 grudnia około 19:10 rosyjskie wojska wystrzeliły pociski rakietowe w centralną część Charkowa, uszkadzając domy cywilne i hotel. Do godziny 21:40 odnotowano 20 ofiar. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych oświadczyła, że troje z nich to dzieci.
- Wstępnie, Pałac Charkowski został trafiony bezpośrednio, mniej więcej na 12 piętrze. Jest to elitarny hotel położony w centrum Charkowa przy alei Niepodległości.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym Telegramie OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!