Currency
W regionie Woroneża Federacji Rosyjskiej ludzie skarżyli się na atak dronów na centrum lotnicze: słychać było eksplozje
Rankiem 9 kwietnia w regionie Woroneża w Rosji doszło do eksplozji w pobliżu Centrum Szkolenia Lotniczego Borisogleb. Według rosyjskich mediów budynek został uszkodzony w wyniku ataku dronów.
Ministerstwo Obrony kraju agresora poinformowało o "zestrzeleniu" czterech bezzałogowych statków powietrznych na terytorium Federacji Rosyjskiej i rzekomego pocisku rakietowego nad Krymem. O incydencie poinformowały rosyjskie kanały Telegram.
Według mieszkańców Borysoglebska, eksplozje zaczęły być słyszalne w mieście około 04:00 we wtorek. Wideo uchwyciło moment przybycia na tle ostrzału przez "osławiony" rosyjski system obrony powietrznej, który próbował zneutralizować cel na niebie.
Gubernator regionu Woroneża stwierdził, że "jeden dron został zestrzelony nad regionem", ale nie powiedział, w którą instytucję próbował uderzyć.
ASTRA, która pozycjonuje się jako publikacja niezależnych rosyjskich dziennikarzy, wyjaśniła, że było to Centrum Szkolenia Lotniczego Borisogleb imienia V.P. Chkalova.
Według jego źródeł, instytucja została zaatakowana w sumie przez dwa drony: oba eksplodowały, uszkadzając fasadę budynku i okna. Nikt nie został ranny.
Ze swojej strony rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o "czterech zestrzelonych bezzałogowych statkach powietrznych" nad terytoriami regionów Biełgorod i Woroneż Federacji Rosyjskiej, a także o "zniszczonym" pocisku rakietowym Neptun rzekomo nad wybrzeżem tymczasowo okupowanego Krymu.
Jak donosi OBOZ.UA, ukraińskie ataki dronów na rosyjskie rafinerie zmuszają Rosję do poszukiwania importu benzyny z Kazachstanu. Moskwa zwróciła się już do Astany o utworzenie dla niej "rezerwy awaryjnej" w wysokości 100 000 ton metrycznych paliwa.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!