"Nie chcę nawet o tym myśleć": były sekretarz generalny NATO mówi, co stanie się ze światem, jeśli Ukraina przegra wojnę z Rosją

Ukraina może wygrać wojnę z rosyjskimi okupantami. Jeśli Rosja wygra, konsekwencje rozprzestrzenią się na inne kraje - Moskwa, Pekin, Pjongjang i Teheran "stworzą nowy porządek świata".

Były sekretarz generalny NATO (1999-2004), brytyjski polityk George Robertson podzielił się swoją opinią na temat perspektyw wojny rosyjsko-ukraińskiej na pełną skalę w wywiadzie dla austriackiej gazety Die Presse. Komentując konsekwencje dla Sojuszu Północnoatlantyckiego w przypadku przegranej Ukrainy, powiedział:

"Nie chcę nawet o tym myśleć. Ukraina może wygrać tę wojnę i pewnego dnia stać się członkiem UE i NATO. Ale jeśli [Władimir] Putin wygra wojnę, to Rosja, Chiny, Korea Północna i Iran stworzą nowy porządek świata, a wtedy wszyscy poczujemy się bardzo niekomfortowo".

Scenariusz, w którym Rosja wygrywa, byłby "dramatyczny", dodał Robertson.

Federacja Rosyjska może nie odważyć się na bezpośredni atak na państwa członkowskie NATO. Jednak "nie ma wątpliwości, że Rosja byłaby znacznie bardziej agresywna w tak zwanej szarej strefie, gdyby wygrała wojnę - z cyberatakami, manipulacjami wyborczymi, przestępczością zorganizowaną i atakami na infrastrukturę krytyczną".

Jak wcześniej informował OBOZ.UA:

- Minister spraw zagranicznych Norwegii Espen Barth Eide, który odwiedził Kijów 15 kwietnia, przyznał, że Zachód nie robi wystarczająco dużo, aby pomóc Ukrainie w wojnie z rosyjskimi okupantami.

- Estoński szef sztabu generalnego Enno Mits uważa, że rosyjskie siły zbrojne stosują tak zwaną taktykę ameby w wojnie przeciwko Ukrainie, ponieważ najeźdźcy nie są w stanie dokonać głębokiego przełomu. Wróg musi eksperymentować z mniejszymi siłami i mieć nadzieję na sukces.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!