Wojna na Ukrainie
Gumenyuk: Okupanci prawdopodobnie usuwają przedmioty z zatok Sewastopola
Rosyjscy okupanci mogli rozpocząć przesunięcie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w kierunku Noworosyjska po informacji o przekazaniu Ukrainie przez Wielką Brytanię rakiet dalekiego zasięgu. W ciągu ostatniego tygodnia pojawiły się oznaki wycofywania się najeźdźców z zatok Sewastopola.
W szczególności zwiększył się ruch dużych okrętów desantowych między Sewastopolem a Noworosyjskiem. Powiedziała o tym na antenie Kanału 24 szefowa Zjednoczonego Koordynacyjnego Centrum Prasowego Południowych Sił Obrony Natalija Gumenyuk.
Zaznaczyła, że najeźdźcy na Krymie z przerażeniem powitali wiadomość o przekazaniu Ukrainie przez Wielką Brytanię rakiet dalekiego zasięgu.
"Dyslokacja dla nich (rosyjskich okrętów - red.) pozostaje na razie taka sama. Manewrują między Tarkhankut i w kierunku Noworosyjska. Ale pewna aktywność dużych okrętów desantowych na morzu, na przykład w zeszłym tygodniu, może wskazywać, że wyciągają rzeczy z zatok Sewastopola, przenosząc je do Noworosyjska" - zauważyła Gumenyuk.
Według niej przynajmniej fakt, że obserwuje się aktywację BDC, podczas gdy nie ma prób lądowania wojsk na kontrolowanym przez Ukrainę wybrzeżu, przemawia na korzyść teorii o przesunięciu wojsk.
"Jest mało prawdopodobne, że mają tyle ludzi, którzy są gotowi zapełnić tam 7 dużych okrętów desantowych i być gotowi do podejścia na odległość do brzegu kontrolowanego przez Ukrainę w celu wyładowania wojsk. Bo tam nie było żadnego podejścia, a widzieliśmy wahadło między Sewastopolem a Noworosyjskiem. Prawdopodobnie trwa u nich jakieś przegrupowanie - powiedziała.
AFU nie odnotowuje przyspieszonego tempa wycofywania się z Sewastopola, ale zaobserwowała "pewną aktywację".
"Same okręty dość często zawijają do rosyjskich portów bezpośrednio na kierunku noworosyjskim. I obserwujemy, że lotniskowce rakietowe nadal pełnią służbę na morzu. To znaczy są w stanie rozproszonym, tak że nie są zgromadzone w jednym konkretnym miejscu i nie są trafione" - dodał Gumenyuk. .
Przypomnimy, że Humenyuk wcześniej mówił, że ceny nieruchomości na tymczasowo okupowanym Krymie spadły, a okupanci uciekają do Rosji. Drogi do wyjazdu z okupowanego Krymu są przepełnione.
Rzeczniczka UC Jug zauważyła, że taka panika na Krymie jest planowana i zrozumiała dla Ukrainy, ponieważ na okupowanym półwyspie ukraińskim rozpoczął się już "sezon bawarski" ogłoszony przez ukraińskie siły zbrojne.
Tylko sprawdzone informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber . Nie dajcie się nabrać na fałszywki!